Mazury to wspaniałe miejsce na wypoczynek i uprawianie aktywnych form wypoczynku na świeżym powietrzu. Jednakże nawet najwspanialsze dla nas atrakcje – żeglowanie, ognisko, szanty w tawernie, kąpiel w wodach jeziora mogą dzieci w końcu znudzić. Warto więc znać kilka miejsc, gdzie nasi najmłodsi podróżnicy szybko odzyskają entuzjazm.
Podróżując z dziećmi po Mazurach warto mieć na uwadze fakt, że to co nam, dorosłym wydaje się niezwykle atrakcyjną formą wypoczynku najmłodszych podróżników może po prostu nudzić. Urlop należy więc zaplanować tak aby wszyscy byli zadowoleni, a jak wiadomo dzieciaki potrzebują nieco innych atrakcji niż rejs żaglówką, kąpiel w jeziorze, czy wieczorne śpiewy przy ognisku.
Na szczęście na Mazurach pełno jest miejsc, gdzie nie tylko dzieci naprawdę atrakcyjnie spędzą wolny czas.
Prezentujemy 8 miejsc, które podczas pobytu z dziećmi na Mazurach warto odwiedzić.
Nic tak nie ucieszy dzieci jak możliwość odwiedzenia miejsca, gdzie na własne oczy zobaczą kowbojów z XIX-wiecznego miasteczka rodem z Dzikiego Zachodu.
Westernowe miasteczko zostało oddane do użytku w 2008 r. Mrongoville jest niemal dokładnie odwzorowaną osadą z czasów XIX-wiecznego Dzikiego Zachodu. Co ciekawe, obok tego miejsca działa również wioska indiańska z naturalnej wielkości namiotami – tipi. Miasteczko znajduje się na przedmieściach, niedaleko rzeki Dajny. Aby dojechać do Mrongoville należy kierować się na Giżycko i z lewej strony drogi szukać drogowskazu umieszczonego niedaleko parkingu.
Na ponad 10 ha znajdują się m.in.: budynek miejskiego ratusza, posterunek szeryfa i więzienie, saloon i bar meksykański, dworzec i torowisko z lokomotywą, domki traperów, stajnia, strzelnica i parking na ponad 200 samochodów. Możemy wcielić się w prawdziwych kowbojów i poczuć się jak na Dzikim Zachodzie. Funkcjonuje tu wypożyczalnia strojów z tamtej epoki.
Na terenie Mrongoville można wynająć również domki wieloosobowe i apartamenty, a więc w tym westernowym klimacie spędzić kilka dni. Zjeść i pobawić się w tawernie „Pod Pijaną Zgrają”. Miasteczko możemy zwiedzać razem z animatorem i przewodnikiem. Organizowane są tu pokazy tańca country, a nawet można się tego tańca nauczyć. Funkcjonuje tu również mini zoo, gdzie można karmić zwierzęta. Na spragnionych większych wrażeń czeka również park linowy.
Wśród piękna mazurskiej przyrody znajduje się nietypowe miejsce, gdzie można spotkać wiele różnych gatunków zwierząt. Dodatkowo można tu spędzić wolny czas a nawet zostać na kilka dni w ciszy mazurskiej okolicy.
W gospodarstwie agroturystycznym w Żywkach funkcjonuje Mini Zoo. Możemy tu spotkać takie zwierzęta jak: lamy, kuce, klacz pełnej krwi angielskiej, kozy miniaturowe kameruńskie, kozy domowe, owce kameruńskie, osiołka, szynszyla, koszatniczkę, fretkę, psy, koty i króliki różnych ras.
Wszystkie zwierzęta są oswojone i przyjazne ludziom. Można je dotykać i karmić zwierzaki, a dzieci mogą skorzystać jazdy konnej.
https://mazury24.eu/atrakcje-turystyczne/mini-zoo-male-ranczo,491
Dzieci lubią takie przygody. Rejs statkiem mazurskimi jeziorami to nie tylko wspaniała przygoda, jaką możemy im zafundować ale również dłuższa chwila odpoczynku dla nas, rodziców. To zaś ważne przy intensywnym rozkładzie dni. Na pewno dorośli również nie będą narzekać na atrakcje podczas takiego rejsu mazurskimi akwenami.
Ciekawą i urozmaiconą ofertę rejsów po mazurskich jeziorach proponuje firma Faryj. Statki tego armatora pływają po jeziorach: Nidzkim, Guzianka Wielka, Śniardwy, Mikołajki, Bełdany.
Z Dzikim Zachodem nieodłącznie związani są oczywiście…Indianie. Skoro na Mazurach mamy westernowe miasteczko Mrongoville to w pobliżu musi być też wioska czerwonoskórych wojowników. Oczywiście, że jest.
„Mazurscy Indianie” o życiu rdzennych mieszkańców Ameryki Północnej chętnie opowiadają rozmaite historie. Muzeum Indian w Spytkowie koło Giżycka to obiekt składający się z dwóch części.
Muzeum Indian Ameryki Północnej, gdzie w stuletnim kamiennym, mazurskim budynku prezentowana jest kolekcja oryginalnego indiańskiego rękodzieła, strojów, broni, przedmiotów obrzędowych, zabawek itp. Czyli wszystkiego tego, czego Indianie używali na co dzień. Do obejrzenia mamy ponad 100 eksponatów pogrupowanych tematycznie.
Plenerowa wioska indiańska składa się z kilku, naturalnej wielkości indiańskich namiotów (tipi) a także z szałasu i platformy pogrzebowej.
Papugarnia Mazury
Papugarnia Mazury wraz z Mini Ogrodem Zoologicznym w Wilkasach to egzotyczne miejsce gdzie można się poczuć wyjątkowo, a to za sprawą prawie 80 papug z 25 różnych gatunków oraz oswojonych wiewiórek hudsona, które można karmić z ręki a nawet pogłaskać. Na terenie funkcjonuje również mini zoo z małymi kurczaczkami, królikami i kaczkami. Spotkać można także i kolorowe bażanty i gęsi garbonose oraz indyki.
Niektóre zwierzątka można pogłaskać i karmić (tylko odpowiednim pokarmem, który można zakupić). Szczególną frajdę powinny mieć dzieci, chociaż dorośli po kilku chwilach również zachowują się podobnie. Zwierzęta są oswojone z ludźmi, więc nietypowe sesje zdjęciowe na pamiątkę są codziennością. Papugi, mimo licznego stada mają oczywiście swoje imiona. Możemy poznać m.in. następujące gatunki tych pięknych ptaków: ary ararauny lorysy tęczowe, rozelia białolica, kakadu różowe, amazonka niebieskoczelna, modrolotka.
Niezwykle atrakcyjne miejsce rozrywki i edukacji dla całych rodzin. Będąc na Mazurach koniecznie trzeba je odwiedzić. Obiekt znajduje się obok Kętrzyna, w miejscowości Parcz. Powstał tu park rozrywki, który prezentuje historię Warmii i Mazur – od okresu średniowiecza do II wojny światowej. Świetne miejsce do zabawy, edukacji i wypoczynku na świeżym powietrzu.
Mazurolandia to tak naprawdę kilka parków tematycznych. Każdy z nich koniecznie trzeba odwiedzić. Park Miniatur Warmii i Mazur – tu zobaczymy najważniejsze obiekty zabytkowe tego regionu Polski w odpowiednio mniejszej skali.
Mamy tu więc Twierdzę Boyen, Bazylikę w Świętej Lipce oraz pałace, zamki rozlokowane w całym regionie. Zobaczymy również wszystkie charakterystyczne obiekty dla Warmii i Mazur. Wszystkie makiety wykonane w skali 1:25.
Warto również odwiedzić Pensjonat Sielanka, w miejscowości Okrągłe koło Giżycka aby wziąć udział w niezwykle atrakcyjnym safari wśród mazurskich krajobrazów oraz żyjących tu zwierząt.
To idealna propozycja na spędzenia wolnego czasu dla rodzin z dziećmi.
Teren obejmuje ponad 100 hektarów powierzchni. Żyją tam półdziko różne zwierzęta - dziki, muflony, daniele, jelenie europejskie i mandżurskie, krowy highland cattel, konie tarpany, strusie. Jest ich ponad setka, 24 gatunki.
Po tym terenie organizowane jest safari specjalnie przygotowanymi samochodami oraz stylizowanymi bryczkami konnymi. Już to zapewnia niesamowite wrażenia. Można poczuć się jak na prawdziwym, afrykańskim safari. Dzięki temu obejrzymy dziko żyjące tu różne gatunki zwierząt w ich warunkach naturalnych.
Przy ZOO Safari funkcjonuje również pensjonat, gospodarstwo agroturystyczne oraz wyciąg narciarski. Dzieci mogą bawić się zdalnie sterowanymi samochodzikami na terenie ogromnej, wyścigowej Arenie.
Będąc na Mazurach możemy również „odpocząć” od niewątpliwych uroków przyrody, dziczy i głuszy - choć na chwilę znów wskoczyć w luksus jaki oferuje park wodny. Taki obiekt funkcjonuje w Wilkasach koło Giżycka. To świetne miejsce na spędzenie czasu z dziećmi, zwłaszcza gdy pogoda nie dopisuje.
Budynek Parku Wodnego składa się z zaplecza i hali basenowej. Funkcjonują tu również dwie siłownie – jedna dla mężczyzn, druga – centrum fitness dla kobiet.
Druga część obiektu to niecka basenowa o szerokości 12,5 metra oraz głębokości od 0,8 do 1,8 metra z czterema torami pływackimi o długości 16,60 metra i dwoma 25-metrowymi. Znajduje się tam również wiele atrakcji wodnych – sztuczna rzeka i wyspa z jacuzzi, połączoną mostkiem z plażą, trybuna na 66 miejsc, dwie sauny oraz wyprowadzona poza obiekt aż 30-metrową zjeżdżalnię z niewielkim basenem do hamowania.
W piwnicy budynku znajduje się dwutorowa kręgielnia i stół bilardowy. W sali gimnastycznej natomiast znajdziemy ściankę wspinaczkową, po której może się wspinać równocześnie sześć osób.
Na najmłodszych czeka zaś minibasen z tryskającymi wodą żółwikiem i żabką, zjeżdżalnią oraz czterema siedziskami. To mały kompleks stanowiący mini zoo wodne.
Co ważne Park Wodny w Wilkasach przystosowany jest dla osób niepełnosprawnych.
Nie tylko zimą, w okresie świąt Bożego Narodzenia ale również latem warto odwiedzić św. Mikołaja. Chociaż „święty od prezentów” rezyduje na dalekiej północy to jednak na Mazurach ma, a jakże, swój konsulat – tam na dzieciaki czeka moc atrakcji.
W Kętrzynie firma Doroszko produkuje znane na całym świecie bombki choinkowe. Przy tym przedsiębiorstwie, w odpowiednio stylizowanej chacie, działa najprawdziwszy Konsulat św. Mikołaja.
Czyli znajdziemy tu wszystko co jest związane ze świętami Bożego Narodzenia. No i oczywiście bombki, właściwie tysiące bombek w różnych kształtach i kolorach. Jedną z nich, o kształcie i kolorze jaką tylko chcesz, możesz sam „wyprodukować” czyli wydmuchać – jak to się fachowo nazywa.
To naszych osiem propozycji ciekawych miejsc na Mazurach, gdzie można zapewnić dzieciom fantastyczną rozrywkę. Oczywiście Wy możecie mieć także swoje "ulubione miejscówki" dla najmłodszych.
Warto mieć również na uwadze fakt, że ze względu na sytuację epidemiologiczną nie wszystkie z tych miejsc mogą funkcjonować lub będą dostępne w ograniczonym zakresie.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.