Światowy Dzień Seniora w Szczytnie na Mazurach. Odbędą się też targi tematyczne
Szczytno / 00:00
Drogowcy z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad musieli poprosić o przesunięcie terminu dokumentacji środowiskowej S16 przez Mazury. Muszą sprostać wymaganiom postawionym przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Olsztynie.
Trwają przygotowania do projektowania ekspresowej drogi S16 przez Mazury na odcinku Mrągowo - Ełk. Jest to najbardziej drażliwy odcinek tej trasy, bo przecina najbardziej cenne przyrodniczo obszary Mazur, w tym rejon Wielkich Jezior Mazurskich. Pieniądze są, ale inwestycję chcą zatrzymać ekolodzy.
Premier Mateusz Morawiecki i minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zapewnili, że DK16, od Olsztyna przez Ełk do Białegostoku, ma zagwarantowane finansowanie na całym tym odcinku. Obecnie trwają przygotowania do rozpoczęcia budowy.
Odcinek z zagwarantowanym finansowaniem ciągnie się od Olsztyna przez Ełk i Knyszyn aż do Białegostoku. Końcowy etap trasy zmieniono tak, aby mogła się połączyć się z międzynarodową Via Karpatia. Nowa droga będzie dwupasmowa.
Spór o odcinek Mrągowo-Ełk trwa od 2007 roku. Od tego czasu powstało ponad 40 wariantów drogi.
- Wybrano jeden z trzech, dla którego obecnie trwa procedura przyznania decyzji środowiskowej – przyznaje na antenie Radio Olsztyn Justyna Januszewicz, rzeczniczka olsztyńskiego oddziału Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. - Kilkukrotnie wzywaliśmy do uzupełnienia treści raportu. Ostatnie wezwanie dotyczy uzupełnienia go w kontekście ochrony terenów przed hałasem. Obecnie inwestor (GDDKiA) wystąpił do nas z wnioskiem o wydłużenie terminu do końca grudnia.
Inwestycję starają się zatrzymać ekolodzy, którzy piszą w tej sprawie do Komisji Europejskiej. Pawła Czemiela, radnego wojewódzkiego i doradcę ministra infrastruktury niepokoi spór z ekologami.
- Ekolodzy wysyłają do Komisji Europejskiej pisma. Toczymy spór. Takie sytuacje mogą trafić do TSUE i możemy mieć tak kuriozalne i niedorzeczne wyroki jak ten dotyczący kopalni w Turowie – przyznaje Paweł Czemiel.
Szacuje się, że jeśli wszystkie terminy zostaną dotrzymane, dwupasmowy odcinek Olsztyn-Ełk gotowy będzie w 2028 roku.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.