Kolejny odcinek naszego cyklu artykułów pt. "Cień Historii", w którym wracamy do przeszłości Mazur, poświęcamy oczywiście – ze względu na święta miastu św. Mikołaja, czyli Mikołajkom.
Mikołajki, piękna, turystyczna miejscowość na Mazurach, często zwana „sercem” tego regionu. Patronem miasta jest oczywiście św. Mikołaj (a właściwie jest patronem lokalnego kościoła). Warto również wspomnieć, że na miejscu obecnego miasta niegdyś rozciągała się staropruska osada.
Mikołajki mają wielowiekową tradycję miejską. Pierwsze wzmianki o mieście pojawiają się już w 1444 r. Natomiast w 1515 na przesmyku jeziora powstał pierwszy stały most, za przejazd pobierano myto, którego część była przekazywana Krzyżakom. Krzyżacy w Mikołajkach wybudowali dwór i karczmę, posiadali monopol na połów ryb, które eksportowali. Głównym zajęciem mieszkańców w tamtym okresie było flisactwo i wyrąb drewna, a także tkactwo. Mikołajki były również słynne z wyrobu włosianki z krowiej i końskiej sierści, z której szyto mazurskie spódnice.
Co ciekawe w 1539 r. Mikołajki zamieszkiwali niemal wyłącznie Polacy. Po sekularyzacji zakonu krzyżackiego w roku, większość mazurskich parafii protestanckich otrzymała pastorów mówiących po polsku. Podczas spisu ludności w 1837 na 1963 mieszkańców jedynie 271 posługiwało się na co dzień językiem niemieckim.
Prawa miejskie Mikołajki otrzymały w 1726 od króla pruskiego Fryderyka Wilhelma I, trzy lata później znaczną część zabudowy zniszczył pożar. Od 1843 uruchomiona została stała żegluga na Mazurach powodująca ożywienie miasta. Regularną żeglugę na trasie Ryn – Mikołajki – Pisz Rozpoczął już w 1843 r. parowiec Masovia.
W roku 1854 przepłynął tę trasę król pruski Wilhelm IV., nadając priorytet pracy przy regulacji mazurskiego szlaku wodnego.
W 1911 r. Mikołajki uzyskały połączenie kolejowe z Mrągowem i Orzyszem.
W okresie międzywojennym odkryto rekreacyjne walory Mikołajek. W lesie miejskim został wybudowany dom wczasowy. Zmotoryzowano komunikację wodną na Bełdanach, zmodernizowano port Mazurskiej Spółki Parowców, które odbywały regularne rejsy na trasie Węgorzewo – Giżycko – Mikołajki – Ruciane.
Od 1920 miasto stało się popularną miejscowością turystyczną, odwiedzili je m.in. Stefania Sempołowska (opisała to w pracy „Mazury Pruskie”) i Jędrzej Giertych (autor książki „Za północnym kordonem”).
W części Mikołajek po zachodniej stronie Jeziora Mikołajskiego w czasie II wojny światowej znajdowała się placówka Abwehery o kryptonimie Walli II. Ośrodek ten od 1940 zbierał informacje na temat ZSRR, a z chwilą przeniesienia kwatery głównej Hitlera do lasu koło Kętrzyna przekazywała je bezpośrednio do Wilczego Szańca. Przed sierpniowymi nalotami dywanowymi w 1944 na Królewiec, ze stolicy prowincji do Mikołajek ewakuowano archiwa samorządowe.
W 1945 miasto zostało włączone do Polski, uruchomiono zakłady stolarki budowlanej, mleczarnię, młyn, powstała Spółdzielnia Przemysłu Ludowego i Artystycznego „Tkanina”.
Po wojnie przez kilka pierwszych lat turystyka w miejscowości była w powijakach. Dopiero lata sześćdziesiąte i siedemdziesiąte od nowa ożywiły żeglarstwo w tym regionie Mazur. Mikołajki szybko stały się mekką żeglarzy.
Po roku 1989 inwestowano w strukturę turystyczną na terenie miasta. A z środków unijnych powstało wiele atrakcji turystycznych. Obecnie w Mikołajkach znajduje się wioska żeglarska oraz ekologiczny porty - ekomarina. Noclegi można znaleźć w hotelach, pensjonatach, domkach oraz innych obiektach turystycznych. Z ciekawostek związanych z tą miejscowością należy wspomnieć o Królu Sielaw. Według legendy była to ogromna ryba, która miała na głowie koronę. Król strzegł ryb w pobliskich jeziorach przed nadmiernym połowem.
Działający tu ośrodek radiologiczny po katastrofie elektrowni w Czarnobylu jako pierwszy w Polsce odkrył napływ skażonych mas powietrza znad Czarnobyla.
Obecnie Mikołajki ścigają się skutecznie o miano wodnej stolicy Wielkich Jezior Mazurskich z o wiele większym Giżyckiem. W okresie letnim, urlopowym na nabrzeżach, ulicach i mostach nad jeziorem Mikołajskim można zaobserwować potężny, turystyczny ruch. Pod mostami funkcjonuje wodna autostrada. Jachty żaglowe i motorowe oraz duże statki Żeglugi Mazurskiej poruszają się praktycznie bez przerwy.
Będąc w Mikołajkach nie należy jednak zapomnieć o zabytkach architektury, przede wszystkim wielbiciele starych Mazur powinni odwiedzić Muzeum Reformacji Polskiej przy Placu Kościelnym, które eksponuje nie tylko ewangelickie starodruki ale również dokumenty i zdjęcia dawnych Mikołajek.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.