Samorząd województwa warmińsko-mazurskiego reaguje na apele turystów i mieszkańców Mazur o przywrócenie spokoju i dzikości tego pięknego regionu. W planach, od 1 czerwca br. na całym terenie Mazur ma zostać wprowadzona cisza nocna. To zaś oznacza, że od godziny 22.00 do 6.00 nie wolno hałasować. Za załamanie ciszy nocnej będzie groził mandat w wysokości 1000 zł. To jednak nie wszystko.
Apel organizacji „Dzikie Mazury” trafił do samorządu Warmii i Mazur. Ma zostać wprowadzony od 1 czerwca br. na terenie całego regionu.
Jak czytamy w apelu stowarzyszenia: „Chcemy przywrócenia spokoju i ciszy oraz zachować dziką przyrodę w spokoju. Dlatego wnosimy o ustanowienie ciszy nocnej w całym regionie Krainy Wielkich Jezior Mazurskich od godz. 22.00 do godz. 6.00”.
Samorząd województwa zapewnia, że projekt wychodzi naprzeciw wielu apelom mieszkańców i turystów, co oznacza, że zostanie wdrożony od dnia 1 czerwca br. To zaś powoduje pewne problemy dla właścicieli tawern, które tradycyjnie w sezonie organizują koncerty muzyczne.
- Będziemy musieli zmienić rozkład koncertów tak, aby zakończyć je do godz. 22.00 i zamknąć lokal – mówi jeden z właścicieli tawerny na Mazurach.
Ponadto projekt organizacji „Dzikie Mazury” wprowadza również zakaz żeglugi i pływania jednostkami motorowodnymi od godz. 17.00 do 6.00.
„Chcemy, aby mazurskie jeziora były już po południu spokojne, aby można było podziwiać widoki z brzegu i zażywać spokojnie kąpieli wodnych” – czytamy w apelu.
Według naszych informacji również do tego postulatu samorząd województwa chce się przychylić.
Policja wodna ma patrolować akweny wodne od godz. 17.00 oraz tawerny od godz. 22.00.
W naszym prawie znajdują się regulacje odnoszące się właśnie do życia we wspólnocie. Jednym z nich jest art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń mówiący, że:
„Kto krzykiem, hałasem, alarmem lub innym wybrykiem zakłóca spokój, porządek publiczny, spoczynek nocny albo wywołuje zgorszenie w miejscu publicznym, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny”.
Pojęcie ciszy nocnej znajduje się w wielu aktach prawnych, gdzie zazwyczaj jej czas trwania określa się w godzinach od 22.00 do 6.00.
Przykładem może być art. 221. § 1. Kodeksu postępowania karnego: … za porę nocną uważa się czas od godziny 22 do godziny 6.
Z przytoczonego w tekście art. 51 § 1 Kodeksu wykroczeń jasno wynika, że za zakłócanie spokoju grozi: gara grzywny od 20 zł do 5000 zł, areszt od 5 do 30 dni, ograniczenie wolności na okres jednego miesiąca.
-------------------------------------
Ten artykuł nie jest prawdziwy. Powstał jedynie na potrzeby Prima Aprilis (1 kwietnia). Wszystkie przytoczone w nim informacje są wymysłem redakcji.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Polecam przed i po sezonie, jest spokojniej …
Ludzie także przyjeżdżają na Mazury żeby się bawić w tawernach i innych imprezach, spragnieni spokoju także znajdą spokojne miejsca dla siebie i wszystkich można zadowolić.
W kwestii motorówek wystarczy wprowadzić zakaz falowania i ograniczenie prędkości;
Dla dużych motorówek powyżej 8 m
przez całą dobę żeby nie rozmywały brzegów.
Dla mniejszych motorówek do 8 m
od 18 do 6.00.
Takie regulacje moim zdaniem są właściwe.
Kłopot jest z bardzo dużymi motorówkami które nie powinny wcale znaleźć się na Mazurach.