We wtorek odbyło się spotkanie dotyczące budowy stopnia wodnego w Piszu. Ta inwestycja dla RZGW w Białymstoku jest priorytetem, ponieważ jest istotna nie tylko dla Pisza, ale też dla całego regionu.
Tak przekonuje Mirosław Markowski, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku, który pojawił się na spotkaniu w Urzędzie Miejskim w Piszu.
W tym dniu w piskim Ratuszu pojawili się: dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku, Mirosław Markowski, Edmund Lipnicki przewodniczący Związku Gmin Pisa - Narew, Szymon Zabokrzecki i Adam Syczewski z biura architektonicznego.
Już wcześniej planowaną inwestycję potwierdziło Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
- Budowa stopnia wodnego w Piszu doskonale wpisuje się w Program Rozwoju Retencji, który rząd przyjął, nad którym nasze ministerstwo obecnie pracuje – powiedział Grzegorz Witkowski, wiceminister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej.
Zgodnie z planem, w skład stopnia wodnego Pisz wejść mają: śluza żeglugowa, jaz z przepławką dla ryb oraz elektrownia wodna o mocy około 0,2 MW.
Retencjonowana za pomocą stopnia woda w jeziorze Roś zasilać ma rzeki Pisę i Narew w okresach tzw. niżówek, eliminując zbyt niskie dla żeglugi stany wód. Tym samym inwestycja ma wpisać się w realizację Programu Rozwoju Retencji, nad którym pracuje obecnie rząd.
Jeszcze w czerwcu 2019 r. gmina Pisz przekazała Wodom Polskim grunty pod budowę zaplecza technicznego – bazy sprzętowo-remontowej, która ma umożliwić utrzymanie we właściwym stanie technicznym drogi wodnej oraz do obsługi samego stopnia wodnego.
Teren o którym mowa jest popularnie nazywany przez mieszkańców „drężkiem” lub „szyjką” i leży w sąsiedztwie mostu kolejowego. Posłuży na początek jako miejsce strategiczne do prowadzenia prac przy budowie progu wodnego na Pisie. Zlokalizowane będą tam obiekty techniczne.
Przemysław Daca, prezes Wód Polskich podkreślał, że w kontekście turystyki jest to jedno z największych przedsięwzięć realizowanych obecnie przez Wody Polskie. Mowa tu o dużym szlaku żeglownym z Warszawy na Wielkie Jeziora Mazurskie.
W ramach przywrócenia drogi wodnej między Warszawą a Piszem wykonano już prace konserwacyjne w porcie nad Narwią w Ostrołęce. Usunięto tam rumosz i namuł z dna basenu portowego i wejścia do portu, zamontowano odbojnice drewniane na ścianach oporowych nabrzeża portowego oraz dwa pomosty pływające (każdy po 36 m długości), wymieniono ogrodzenie.
Pod koniec 2019 r. zakończyły się prace nad opracowaniem koncepcji udrożnienia całego szlaku żeglownego Pisz–Warszawa.
Trasa wodna z Warszawy do Wielkich Jezior Mazurskich ma biec przez Kanał Żerański, Narew i Pisę. Będzie można ją pokonać motorówkami czy jachtami. Stanie się to możliwe po ukończeniu przygotowywanej właśnie inwestycji, polegającej na przystosowaniu tej trasy dla żeglugi.
Projekt i dokumentacja inwestycji mają być gotowe najpóźniej do 2023 roku.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!