Działka nad jeziorem to inwestycja, która cieszy się niezmiennym zainteresowaniem Polaków. Od lat Polacy chętnie inwestują w działki rekreacyjne, a im bliżej położone są one jeziora czy rzeki, atrakcyjność i zainteresowanie takim gruntem rośnie. Wśród najbardziej pożądanych kierunków znajduje się oczywiście Kraina Wielkich Jezior Mazurskich. Ile kosztuje działka nad jeziorem? Czy teren z bezpośrednim dostępem do brzegu kosztuje majątek?
Marzycie o własnej nieruchomości na Mazurach? Najlepiej prawie przy brzegu jeziora? Ceny niestety mocno idą w górę – nawet o kilkadziesiąt procent w skali roku. Nie oznacza to jednak, że nie można trafić na okazyjną ofertę.
Jak kształtują się ceny nieruchomości na Mazurach?
Jak wynika z danych firmy analitycznej Cenatorium, w 2020 r. 50 proc. działek niezabudowanych położonych na Mazurach zostało sprzedanych za cenę poniżej 50 zł/mkw. W przypadku co trzeciej transakcji ostateczna cena zawarła się pomiędzy 50 a 100 zł/mkw.
– Ceny rozpoczynają się nawet od 10 zł/mkw. i na takie okazje można trafić nawet w promieniu do 500 metrów od linii brzegowej mazurskiego jeziora – mówi Anna Karaś, starszy analityk ds. rynku nieruchomości Cenatorium dla portalu bankier.pl.
Z drugiej jednak strony, jak wynika z danych Cenatorium, ceny najdroższych działek pod zabudowę sięgają 700 – 800 zł/mkw.
– Są to pojedyncze nieruchomości, prestiżowo zlokalizowane np. w Giżycku – zauważa Anna Karaś. – Nie oznacza to jednak, że i w tej okolicy nie można znaleźć dobrych okazji. Choćby w położonych nieopodal Giżycka Wilkasach średnia cena transakcyjna działki pod zabudowę w latach 2019 – 2020 wyniosła 93 zł/mkw., przy czym ceny transakcyjne zaczynały się od 13 zł/mkw. Z kolei w Giżycku najniższa cena transakcyjna wyniosła 47 zł/mkw. i dotyczyła działki położonej niecałe 500 m od jeziora Niegocin.
Najdroższe transakcje w przeliczeniu na metr kwadratowy dotyczą okolic jeziora Tałty, Giżycka, Mikołajek. W 2020 r. za działki usytuowane w pobliżu jezior i jednocześnie zabudowane płacono nawet powyżej 2000 zł/mkw., co w większości przypadków owocowało ostatecznymi kwotami powyżej 1 mln zł.
Transakcje powyżej 2 mln zł to jednak rzadkość, nawet w przypadku zabudowanych działek. Średnia cena transakcyjna za zabudowaną parcelę położoną do 500 m od jeziora wynosiła 401 tys. zł. Patrząc na dzisiejsze ceny mieszkań w dużych miastach nie wydaje się to być wysoką ceną.
Aż 47 proc. wszystkich działek, za które płacono poniżej 100 zł/mkw. położonych było maksymalnie 500 m od linii brzegowej mazurskiego jeziora.
Im bliżej jeziora, tym drożej
Rzecz jasna, im działka położona jest bliżej linii brzegowej jeziora, tym jest droższa. Zgodnie z danymi Cenatorium, działki pod zabudowę jednorodzinną położone mniej niż 500 m od brzegu jeziora są średnio o 54 proc. droższe niż parcele położone co najmniej 2 km od linii brzegowej. W pierwszym przypadku średnia cena transakcyjna w 2020 r. wynosiła 80 zł/mkw., w drugim 52 zł/mkw.
Większe różnice panują na rynku działek zabudowanych domami jednorodzinnymi. Parcele położone mniej niż 500 m od brzegu jeziora kosztowały w 2020 r. średnio 333 zł/mkw. Za grunty położone od 500 m do 2 km od linii brzegowej płacono średnio 238 zł, a za parcele zabudowane domami leżące co najmniej 2 km od jezior średnio 164 zł/mkw.
Czy musi być tak drogo?
Okazuje się, że wcale nie musi, bo i w tym segmencie zdarzają się prawdziwe okazje. Np. w marcu 2019 roku kupujący zapłacił zaledwie 12 tys. zł za działkę w Mrągowie o powierzchni 1150 mkw. położoną 500 metrów od Jeziora Czos. Na działce stał co prawa zrujnowany budynek z 1930 roku, do wyburzenia, jednak 12 zł/mkw. gruntu pod zabudowę w centrum Mrągowa stanowi naprawdę atrakcyjną ofertę.
A gdzie jest najdrożej?
Najdroższe transakcje w przeliczeniu na metr kwadratowy dotyczą okolic Jeziora Tałty oraz Giżycka. Mikołajki, Skorupki wiodą prym – to tutaj za zabudowaną działkę nad jeziorem kupujący płacili powyżej 2000 zł/mkw. Dom z pomostem, o powierzchni 73 mkw. kosztował kupującego 1,25 mln zł. Nie jest to jednak najwyższa transakcja pod względem ceny całkowitej. Tę stanowi działka w Kozinie, nad jeziorem Jagodne, zabudowana dwoma domami jednorodzinnymi, z widokiem na jezioro posadowionymi na działce o powierzchni ponad 4 tys. m2. Za taką inwestycję kupujący zapłacił 3,32 mln zł.
Drożej niż rok wcześniej, ale nie najdrożej w Polsce
Średnie ceny działek położonych ściśle w Krainie Wielkich Jezior Mazurskich były w 2020 r. zatem wyższe od średniej dla całego woj. warmińsko-mazurskiego. W IV kw. 2020 r. za działki położone w województwie płacono średnio 77 zł/mkw. – o 16 proc. więcej niż rok wcześniej. Spośród ośmiu województw analizowanych przez Cenatorium była to najniższa średnia cena transakcyjna.
Wzrost cen działek położonych również na Mazurach związany jest m.in. z rosnącym popytem na nie. Jak wynika z danych Metrohouse, boom na parcele rozpoczął się jeszcze w pierwszej połowie 2020 r., a więc w czasie, gdy w Polsce szalała pierwsza fala pandemii koronawirusa. Wzrost oglądalności działek rekreacyjnych w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. wzrósł wówczas o 250 proc.
Źródło: Cenatorium, bankier.pl
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!