Do groźnego wydarzenia doszło we wtorek na jeziorze Śniardwy. W zacumowanym jachcie doszło do eksplozji. Jedna osoba została poszkodowana i wymagała przewiezienia do szpitala.
- Wczoraj o godzinie 12.20 otrzymaliśmy informację od dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Piszu o wybuchu butli z gazem na jednostce żaglowej typu Hornet 29. Jacht cumował przy kei Pole Biwakowe Nad Śniardwami – informuje Mazurska Służba Ratownicza.
W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba, która została zabrana do szpitala w stanie niezagrażającym życiu. Strażacy wskazują, że eksplodował zgromadzony gaz pod pokładem, natomiast sama butla z gazem nie wybuchła.
Pod pokładem, przy kuchence, zebrał się gaz. Czy to z nieszczelnej butli, czy z nieszczelnej kuchenki. W momencie zapalania się tego gazu, ten nagromadzony, wybuchł pod pokładem, niszcząc łódź. Wewnątrz znajdował się 82-letni mężczyzna. Butla nie wybuchła dlatego że zabraliśmy ją z łodzi na zewnątrz. Była cała. Prawdopodobnie nieszczelna instalacja albo niezakręcony palnik spowodowały to, że gaz nagromadził się pod pokładem – powiedział Radiu Olsztyn młodszy brygadier Grzegorz Kuliś ze straży pożarnej w Piszu.
- Po zabezpieczeniu i na wniosek policji, jacht odholowaliśmy do naszej Stacji Ratowniczej, gdzie zostanie wyslipowany. Wybuch spowodował znaczne uszkodzenia jachtu. Trwają czynności wyjaśniające przyczyny tego zdarzenia – informują ratownicy wodni. - Przy tej okazji chcielibyśmy przypomnieć wszystkim właścicielom i użytkownikom jachtów o konieczności regularnej kontroli instalacji gazowej oraz o jak najczęstszym zakręcaniu zaworów butli gazowych zaraz po ich użyciu. To podstawowe środki ostrożności, które mogą zapobiec podobnym zdarzeniom w przyszłości i zapewnić bezpieczeństwo na wodzie.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.