- Miniony sezon turystyczny na Mazurach można ocenić jako dobry – podsumowuje Informacja Turystyczna w Mrągowie. Jak ocenia go branża turystyczna z Mrągowa i Gminy Mrągowo? Jak sezon wypada w porównaniu z poprzednimi latami - czy turystów było mniej, czy więcej?
Prawie 3000 osób odwiedziło informację turystyczną
Informacja Turystyczna w Mrągowie, która działa w strukturach Referatu Promocji i Rozwoju w Urzędzie Miejskim w Mrągowie, ocenia tegoroczny sezon jako dobry. Przez lipiec i sierpień 2024 certyfikowany punkt Informacji Turystycznej był czynny codziennie. W tym czasie biuro IT Mrągowo odwiedziło prawie 2900 osób, czyli trochę więcej niż w zeszłym roku.
- Oprócz Polaków i Niemców, którzy stanowią większość wśród odwiedzających nas turystów, byli również Ci z różnych, często egzotycznych, zakątków świata, np. Azji, Izraela, Kanady, Czech, Estonii, Francji, Holandii, Hiszpanii, Węgier, czy Wielkiej Brytanii - mówi Beata Gida z Referatu Promocji i Rozwoju. - Turyści pytali o atrakcje turystyczne, zabytki, ale również o imprezy i szlaki turystyczne, w tym Mazurską Pętlę Rowerową, która cieszyła się ogromnym zainteresowaniem.
Turyści zachwyceni projektami turystycznymi
Turyści chwalili nietypowy sposób na zwiedzanie Mrągowa, jakim jest Quest Poznaj Mrągowo. Quest to gra terenowa, która łączy w sobie elementy zabawy i nauki, poszukiwań skarbu i radości odkrywania. Czytając wierszowane wskazówki, uczestnik podąża przez miasto i poznaje jego sekrety. Na końcu drogi na odkrywców czeka „skarb”. W lipcu i sierpniu 2024 r. IT Mrągowo odnotowała prawie 600 zwycięzców questu.
Drugim projektem, który spodobał się turystom oraz mrągowianom był Szlak Maślanki Mrągowskiej, który zintegrował we wspólnym działaniu na rzecz lokalnej turystyki Lokalną Organizację Turystyczną “Ziemia Mrągowska”, Spółdzielnię Mleczarską Mlekpol oraz Urząd Miejski w Mrągowie.
Ta wakacyjna kulinarno-kulturalna zabawa pozwala poznać restauracje serwujące dania na bazie Maślanki Mrągowskiej oraz odkryć atrakcje turystyczne Mrągowa i okolic. Od dnia rozpoczęcia tegorocznej trzeciej już edycji, czyli od 14 lipca do 30 sierpnia, odnotowano 329 zdobywców Szlaku. Na zakończenie tegorocznej edycji po raz pierwszy zorganizowano Święto Maślanki Mrągowskiej.
Jak sezon turystyczny podsumowuje branża?
Bardzo dobrą opinię dotyczącą letniego sezonu 2024 ma Tomasz Wasilewski z mrągowskiego Muzeum mieszczącego się w ratuszu.
- W porównaniu do 2023 r. sezon czerwiec-lipiec-sierpień 2024 r. to wzrost sprzedaży biletów o ok. 100%. Nastąpił też wzrost zainteresowania pamiątkami miejskimi o ok. 25%. Również i świadomość ludzi, którzy przyjeżdżają do Mrągowa i chcą poznać historię naszego miasta, jest większa. Pozytywnym echem odbiła się współpraca między jednostkami, takimi jak Muzeum, IT Mrągowo i atrakcjami turystycznymi miasta, dzięki czemu większość gości nie zwiedza jednego punktu, a odwiedza prawie wszystkie reprezentacyjne miejsca w mieście. Zebraliśmy także wiele pozytywnych opinii na temat samego miasta, położenia, czystości, czy dostępności dla turystów – mówi.
Z kolei Sławomir Trzeciakiewicz z Muzeum Sprzętu Wojskowego w Mrągowie ocenia tegoroczny sezon jako dużo gorszy, niż poprzedni, zarówno pod względem liczby turystów, jaki i zasobności ich portfela.
- Tegoroczny sezon był wyraźnie słabszy niż poprzedni. Mimo dobrej pogody zaczął się później - znaczący wzrost liczby turystów widać było dopiero w trzeciej dekadzie lipca. Turystów zaczęło ubywać po 15 sierpnia. Wyraźnie też widać, że turyści liczą się z wydatkami i często rezygnują z dodatkowo płatnych atrakcji takich jak np. przejażdżki. Niepokojące jest to, że w maju, czerwcu i wrześniu jest bardzo mało turystów indywidualnych. Potrzebne są pomysły na wydłużenie sezonu, na zachęcenie turystów do przyjazdu do Mrągowa poza ścisłym szczytem wakacyjno-festiwalowym – informuje.
Magdalena Markiewicz z Ogrodów Markiewicz w Marcinkowie w Gminie Mrągowo także ocenia słabiej tegoroczny sezon, niż poprzedni.
- Było mniej turystów indywidualnych niż w zeszłym roku. Najwięcej odwiedzających mieliśmy ze Śląska, a jeśli chodzi o turystów z zagranicy, najwięcej było z Izraela i Niemiec. Zauważyłam, że turyści mieli mniej pieniędzy, mniej chętnie kupowali pamiątki, zdarzało się, że turyści z Niemiec zawracali po obejrzeniu cennika mimo, że nie podnieśliśmy cen biletów. Mamy osoby, które przyjeżdżają do nas rokrocznie od kilku lat i są zachwycone rozrostem ogrodów – mówi Markiewicz.
Rafał Brodzik z „Uratować od zapomnienia - prywatnego muzeum w namiocie w Nikutowie” w Gminie Mrągowie stwierdza: „Zainteresowanie moim muzeum jest mniej więcej takie same, jak w latach poprzednich. Zauważyłem zwiększoną liczbę turystów podczas Rajdu Koguta; wtedy odwiedzili mnie pasjonaci nie tylko motoryzacji, ale i staroci, wyjątkowych zabytkowych przedmiotów z duszą. Mam dużo pomysłów na rozbudowę muzeum, staram się uatrakcyjniać ofertę, nadal się uczę, w jaki ciekawy sposób zainteresować młodzież muzeum, ponieważ trudno konkurować z telefonami w ręku. Podczas zwiedzania pewna klasa chciała poznać życie za czasów PRL-u, to poprosiłem o pozostawienie telefonów przy wejściu, bo w tamtym czasie to trzeba było czekać na poczcie w kolejce kilka godzin na połączenie telefoniczne. Moje muzeum jest bezpłatne, traktuję je hobbystycznie, ale z zaangażowaniem i pasją."
Aneta Sajewska, dyrektor Hotelu Solar Palace SPA & Wellness w Mrągowie mówi, że sezon obfitował w hotelu w większą ilość grup niemieckich niż w latach ubiegłych.
- Dalej jednak przeważa gość indywidualny. Powoli pojawiają się na Mazurach grupy z Chin oraz Czech. Obroty gastronomii ograniczone były przez lipcową rozbudowę amfiteatru, jednak sierpień i dopisująca w nim pogoda sprawiły, że nadrobiliśmy zaległości. Ilość gości w sezonie porównywalna była z ubiegłym rokiem. Ceny były wyższe, natomiast znacznie wzrosły koszty pracownicze w związku z czym nie zaobserwowaliśmy zwiększonych zysków w stosunku do lat ubiegłych – dodaje.
Ponad 20 wydarzeń w przestrzeni miejskiej odbyło się w ramach marki Festiwalowe Mrągowo. Podczas ośmiu festiwalowych dni w amfiteatrze nad jeziorem Czos bawiło się około 34 500 osób. Magnesem przyciągającym mieszkańców i turystów na imprezy w Mrągowie były gwiazdy, takie jak Sanah podczas Festiwalu 12 Godzin – Serce Mazur oraz Sylwia Grzeszczak, występująca podczas Dni Mrągowa.
Robert Wróbel, zastępca Burmistrza Miasta Mrągowo podsumowuje: „Tegoroczny sezon tylko dla części branży turystycznej był porównywalny do zeszłego, dla większości był gorszy. Nie spełniły się zapowiedzi ekspertów turystycznych, który twierdzili, że powrócimy do normalnego ruchu turystycznego, jaki był przed epidemią, tzn. od maja do września. W przypadku Mrągowa dużą pozytywną rolę odegrało uruchomienie Amfiteatru Festiwalowego od końca lipca na miesiąc. Dzięki temu przynajmniej część turystów zdecydowało się na wybór naszego miasta. Z pewnością jako miasto musimy poprawić promocję turystyczną. W poprzednim sezonie zaczęliśmy odnawiać szlaki turystyczne. Działania te będą kontynuowane. Należy poprawić współpracę z branżą turystyczną, czyli wzmocnić rolę Lokalnej Organizacji Turystycznej. Przygotowania do kolejnego sezonu już się rozpoczęły."
Na podstawie informacji IT Mrągowo
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
drogie szkarady w postaci pseudo wież reworowych. Taka wieża np w Wojnowie grozi kalectwem albo śmiercią. Po wypadku gmina .,. wypłaci się i......