Piękny połów rejs nam dał, ~~ a e
Widać los łaskawy był ~~ C G
Każdy myślał byśmy już do domu szli. ~~ d C E
Na lądzie da się przeżyć
Miesiąc, dwa lub trzy.
Ci, co żony mieli, już liczyli dni.
Ref.:
A nasze kobiety w porcie są, ~~ a e d a
Wypatrują swoje oczy ~~ C G
Od rana do nocy, ~~ d E
A wieczorem stawają w oknach ~~ F C
Świece zapalone ~~ d a
I mają nadzieję, ~~ C d
Że to godzin już niewiele. ~~ E a
Bosman pierwszy poczuł to,
A przygłuchy trochę był,
Krzyknął:"Chłopcy, kry nam kadłub drą!"
Potem wszystko poszło wszystko,
Maszt jak słomka cienka prysnął
I nasz szkuner z desek trzaskiem nieuchronnie szedł na dno.
Ref.
Kumple w falach przed chwilą,
Teraz wszyscy już są w Hilo,
Szyper w oczy mi popatrzył i podążył tam.
I z załogi kilkunastu ,
W martwej ciszy już bez wrzasku,
Uczepiony jakiejś belki pozostałem w morzu sam.
Ref.
Cud to chyba że przeżyłem,
Chociaż w morzu długo byłem,
A do portu, skąd wyszliśmy jakoś wracać strach.
Bo gdzie oczy swe podzieje,
Gdy odbiorę im nadzieję,
Tym kobietom, których mężów głosy ciągle słyszę w snach.
Ref.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!