Żeglując i pływając po Mazurach, dopływamy często do mazurskich kanałów. Warto zdać sobie sprawę, że gdyby nie one - Mazury nie byłyby takim cudownym, niepowtarzalnym miejscem. O ich powstaniu oraz o szczególnym miejscu jakim jest kanał Kula, w kolejnym odcinku cyklu Mazurskich Opowieści opowiada niezastąpiony Tadeusz Sakowski.
Czym byłyby dziś Mazury, gdyby nie kanały łączące jeziora? To właśnie one pozwalają nam na żeglugę mazurskimi akwenami.
Dzięki nim możemy przepłynąć od Węgorzewa do Piszu (jezioro Roś) lub Jaśkowa (jezioro Nidzkie).
Jak powstawały i kto pierwszy wpadł na pomysł ich budowy?
Pomysł udrożnienia mazurskiego szlaku wodnego funkcjonował, odkąd tylko zajęto się planową gospodarką na Mazurach. Już w 1681 r. generalny kwatermistrz książęcy von Scheidler naszkicował plan połączenia zbiorników wodnych pomiędzy jeziorami Śniardwy i Mamry.
Kanały mazurskie projektował Polak
Pod koniec XVII stulecia nadworny kartograf księcia pruskiego, polski arianin Józef Naronowicz-Naroński sporządził szczegółowy projekt mazurskiego systemu wodnego. Prace nad projektem Narońskiego kontynuował inny polski arianin – Samuel Suchodolec i jego syn Jan.
W 1764 r., dzięki staraniom i decyzjom królewskiego nadprezydenta Prus – Johanna Friedricha von Domhardta projekt Suchodolców zaczęto wprowadzać w życie.
Jak powstawały kanały mazurskie?
W latach 1765-1772 przekopano kanały spinające kompleks Mamr z Niegocinem, Tałtami, Bełdanami i Jeziorem Nidzkim.
Były to kanały: Węgorzewski (0,92 km), Sztynorcki (0,17 km), Giżycki (2,13 km), Piękna Góra (0,15 km), Niegociński (1,20 km), Kula (0,10 km), Szymoński (2,36 km), Mioduński (1,92 km), Grunwaldzki (0,47 km), Tałcki (1,62 km) i Nidzki (0,17 km).
Inwestycję tę wykonano, aby móc spławiać szlakiem wodnym zboże, sól oraz materiały budowlane, przede wszystkim drewno. Do żeglugowego połączenia z Piszem wykorzystywano rzeczki: Białoławkę i Wilkus, łączące Śniardwy z Rosiem przez jeziora: Białoławki i Kocioł.
Wojny przerywają mazurską inwestycję
Na skutek wojen napoleońskich i przejściowej słabości państwa pruskiego w pierwszych czterech dekadach XIX w. kanały mazurskie uległy zamuleniu i przestały funkcjonować.
W latach 1845-1849 pogłębiono je oraz przekopano dodatkowo Kanał Jegliński (5,25 km), łączący jezioro Śniardwy z jeziorem Roś i regulujący ostatecznie otwarcie systemu mazurskich jezior na Pisę, Narew i Wisłę. W ten sposób powstał wspaniały szlak żeglowny w głównej linii farwateru liczący blisko 150 km, z czego 16,4 km przypada na kanały.
Tajemniczy kanał na Mazurach
Mazurskie kanały to też największa zagadka Kanału Mazurskiego – budowanego przez Niemców jeszcze w czasie II wojny światowej.
To jeden z ostatnich projektów technicznych na Mazurach. Zaplanowano budowę dziesięciu stopni wodnych o spadkach od 5 do 17 metrów. Budowa kanału ruszyła w 1911 r. Pracę jednak wstrzymano w momencie wybuchu I wojny światowej. Do idei budowy tego obiektu powrócono w 1934 r. Wówczas kanał stał się tajnym projektem. Jednak ponownie realizację tego planu przerwano w 1942 r. Do dziś pozostała jednak zapora z emblematami III Rzeszy jako pamiątka po tym ambitnym przedsięwzięciu.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!