Można żeglować czy nie? Odpowiedź nie jest jednoznaczna

Policjanci z regionu Warmii i Mazur, z którymi rozmawialiśmy na ten temat są dość ostrożni w interpretacji żeglugi jachtem po jeziorach jako przemieszczania się w niezbędnych celach rekreacyjnych. To Oni zaś mogą lecz nie muszą nałożyć na żeglarzy mandaty.

- W nowym rozporządzeniu nie ma zakazu przemieszczania się. Żeglowanie jachtem można więc interpretować jako właśnie taką czynność. Oczywiście musimy cały czas stosować się do zaleceń związanych z zakazem zgromadzeń w miejscach publicznych oraz zachować, nakazane prawem, zalecenia co do zachowania dystansu społecznego, czyli odległości między osobami oraz noszenia maseczek na twarzach – informuje mł. asp. Tomasz Markowski, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. – Musimy jednak pamiętać, że nadal obowiązują nas przepisy mówiące o tym, że przemieszczanie się oraz rekreacja powinny być czynnością niezbędną, potrzebną do poprawy naszej kondycji psychicznej.

Rzecznik prasowy wojewódzkiej policji miał tu na myśli oczywiście rozporządzenie Rady Ministrów z 19 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii.

Oznacza to, że generalnie żeglować w celach rekreacyjnych możemy, jednak na uwadze musimy mieć fakt, że będziemy musieli podczas ewentualnej kontroli przekonująco udowodnić iż taka czynność jest nam niezbędna w zakresie naszej kondycji psychicznej.

Podobnego zdania jest mł.asp. Iwona Chruścińska z Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.

- W rozporządzeniu nie ma zakazu przemieszczania się w celach rekreacyjnych jachtem po jeziorach. Oczywiście należy pamiętać o wszystkich obecnych wymaganiach z tym związanych, czyli koniecznością założenia maseczek, zachowaniem dystansu społecznego oraz unikania skupisk ludzkich - mówi Iwona Chruścińska. - Mogę tylko dodać, że policja zawsze indywidualnie rozpatruje wszelkiego typu zgłoszenia w takich sprawach.

Jak interpretują to prawnicy?

- Od 20 kwietnia można korzystać z terenów zieleni pełniących funkcje publiczne i pokrytych roślinnością, w szczególności: parków, zieleńców, promenad, bulwarów, ogrodów botanicznych, zoologicznych, jordanowskich i zabytkowych, a także plaż. Nadal nie będzie jednak możliwy, do odwołania, wstęp do ogrodów zoologicznych i placów zabaw – wskazuje mecenas Katarzyna Legień na łamach Dziennika Zachodniego. - Do odwołania obowiązuje zakaz korzystania z rowerów miejskich. Możliwość wejścia na tereny zielone i przemieszczania się po nich nie jest ograniczona w czasie, należy ją jednak wiązać z nadal obowiązującym zakazem gromadzenia się w gronie osób spoza kręgu osób najbliższych. Patrol policji lub straży miejskiej może więc skontrolować, czy w takim miejscu nie gromadzą się osoby niebędące rodziną itp., a w razie stwierdzenia naruszenia takiego zakazu, nałożyć mandat. Na terenie parkingu leśnego trzeba mieć maseczkę, ale w samym lesie już nie. Natomiast w parku, na bulwarach, zieleńcach, promenadach maseczka jest obowiązkowa.

Co na to służby wojewody warmińsko-mazurskiego?

Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy Wojewody Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie wskazuje, że przemieszczanie się w celach rekreacyjnych zostało przywrócone ostatnim rozporządzeniem Rady Ministrów.

Tu znów pojawia się jednak zagadka odpowiedniej interpretacji – czy jacht można traktować jak własny samochód?

- Nadal jednak musimy mieć na uwadze zapis rozporządzenia, który mówi, że takie rekreacyjne przemieszczanie się musi wprost wynikać z konieczności poprawy naszej kondycji psychicznej – dodaje Krzysztof Guzek.

Na pewno, decydując się na rejs jachtem, warto posiadać przy sobie dowód potwierdzający własność jachtu lub umowę jego użyczenia. Z ostrożności lepiej żeglować samotnie lub z najbliższą nam rodziną. Przebywanie na jachcie ze znajomymi może już zostać odebrane jako czynność nie wynikająca z potrzeby poprawy naszej kondycji psychicznej.

Problematyczne może tu być również zejście na ląd. Chociaż generalnie możemy już wchodzić do lasu czy parku, to jednak powinniśmy unikać miejsc określanych jako plaża oraz większych skupisk ludzkich.

Niestety rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 19 kwietnia br. nie odnosi się wprost do jachtingu i branży czarterowej. Mogą więc wystąpić różnice w interpretacji zawartych tam zapisów odnośnie przemieszczania się w celach rekreacyjnych jachtem, przestrzeni publicznej (jacht, akwen wodny, port, przystań itp.).

Co z zachowaniem środków ostrożności, gdy na niewielkim jachcie przebywa większa ilość osób? Czy nadal będzie obowiązywała dwumetrowa odległość? To zależy czy jacht zostanie zinterpretowany jako pojazd typu samochód.

Wydaje się, że w lepszej sytuacji będzie żeglarz-samotnik lub niewielka rodzina na pokładzie jachtu niż większa grupa żeglarzy na jednej jednostce.

Czekamy jeszcze na informacje z Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie w tej sprawie.

Czy sezon żeglarski na mazurskich jeziorach oficjalnie rozpocznie się w lipcu?

Sezon żeglarski na Mazurach może zacząć się…w lipcu

Na razie odwołano uroczyste rozpoczęcie sezonu żeglarskiego, które od lat odbywało się w majowy, długi weekend. Zrezygnowano również ze szkoleń i regat. Niektóre firmy czarterowe wodują jednak łodzie. W...