Światowy Dzień Seniora w Szczytnie na Mazurach. Odbędą się też targi tematyczne
Szczytno / 00:00
Na Mazurach, niedaleko Olsztynka ma powstać imponujący park rozrywki, który rozmiarami może przewyższyć słynną Energylandię w Zatorze. Jak podaje "Gazeta Wyborcza", firma Ptak SA chce tu zbudować ogromne centrum rozrywki dla turystów z całego kraju.
Ten imponujący obiekt rozrywkowy miałby zostać wybudowany na Mazurach, a dokładniej w Olsztynku.
Za tym projektem ma stać Spółka Ptak SA, słynąca przede wszystkim z centrum kongresowego Warsaw Expo oraz parku rozrywki Mandoria pod Łodzią. Inwestor zakupił już 300 hektarów ziemi na terenie dawnego PGR Łutynówko położonego w pobliżu jeziora Wenyk.
W planach jest postawienie największego parku rozrywki w Polsce.
– Sądzę, że jest ogromna szansa, że w perspektywie czasu powstanie tutaj największy park rozrywki w Polsce – powiedział Andrzej Abako, starosta olsztyński, cytowany przez "GW". – Wiele będzie zależało od podejścia samorządu gminy i województwa, potrzebne są też decyzje środowiskowe, ale uważam, że taka inwestycja jest nam potrzebna.
Jak podaje serwis olsztyn.com.pl, należąca do Antoniego Ptaka spółka ma doświadczenie w sprawie parków rozrywki. W lipcu 2021 r. otwarto największy w Europie zadaszony park rozrywki "Mandoria". Budowa parku kosztowała 108 milionów złotych.
Takiego kosztu spodziewają się też władze powiatu olsztyńskiego, o czym informuje rzecznik prasowy, Wojciech Szalkiewicz: - Koszt całości może wynieść około sto milionów, ale na dokładną kwotę trzeba jeszcze zaczekać. Inwestycja jest na razie na etapie planowania, wszystko zależy od inwestora. Firma dysponuje gruntem ok. 300 hektarów i jest zdeterminowana, by wybudować ten park. Na pewno mogą liczyć na wsparcie ze strony powiatu.
Szalkiewicz informuje także o przeszkodach, jakie czekają inwestorów: - Przedstawiciele firmy rozmawiają na razie z gminą Olsztynek. Potrzebują planu zagospodarowania i pozwolenia na budowę. Oczywiście sprawę komplikuje brak burmistrza, bo na razie jest tylko osoba pełniąca obowiązki. Po wyborach, w których zostanie wybrana nowa władza temat ruszy dalej. Projekt był przedstawiany już na radzie gminnej, radni są zainteresowani i wydaje się, że z tej strony nie będzie przeszkód.
Okazuje się, że jeśli wszystkie zgody zostaną ostatecznie przyznane, to otwarcie parku miałoby nastąpić już w 2024 roku.
Zgodnie z planami miejsce to miałoby odwiedzać ok. 250 tys. osób rocznie, a docelowo nawet milion. Wszystko będzie zależało od zainteresowania, bo w miarę wzrostu obiektu miałyby powstawać kolejne atrakcje.
źródło: Radio ZET, Gazeta Wyborcza
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.