Drogowcy konsekwentnie opracowują kolejny projekt drogi ekspresowej S-16, a aktywiści coraz głośniej biją na alarm. Rozwiązania konfliktu na razie nie widać. Jedno jest pewne, samorząd województwa zmierza do budowy tej trasy.
- W proponowanych wariantach trasa zniszczy najpiękniejsze fragmenty Mazur – uważają członkowie inicjatywy społecznej Ratujmy Mazury.
Samorządowcy przekonują jednak, że należy ją budować.
Temat budowy czteropasmowej drogi ekspresowej przez Krainę Wielkich Jezior Mazurskich nie jest jednak nowy. Już w 2008 r. powstało kilkadziesiąt wariantów poprowadzenia drogi od Mrągowa do Ełku. Każdy wiązał się z ingerencją w środowisko.
Tymczasem kolejne samorządy przyjmują uchwały popierające inwestycje. Politycy PiS zwrócili się też do przeciwników tej inwestycji o posługiwanie się racjonalnymi argumentami w dyskusji o szansach i potencjalnych zagrożeniach z tym związanych.
Każdy podróżujący przez Mazury łatwo może dostrzec plakaty i bannery z logiem akcji Ratujmy Mazury. Są ich setki i z dnia na dzień przybywa. Dodatkowo po jeziorach pływają jachty, a podczas koncertów i innych wydarzeń w regionie rozdawane są tysiące ulotek informacyjnych o kontrowersyjnej inwestycji. Przedstawiciele Ratujmy Mazury zapowiadają, że to dopiero początek.
Już 17 samorządów z Warmii i Mazur podjęło uchwały wyrażające poparcie dla budowy drogi ekspresowej S16 na odcinku z Mrągowa do Ełku (wariant Ryn, Orzysz, Mikołajki i Mrągowo), natomiast cztery samorządy przyjęły uchwały przeciwne - poinformowali w środę (7 sierpnia) regionalni działacze Prawa i Sprawiedliwości. Wedle ich danych - województwo jest za budową drogi.
Jak przypomniał szef PiS w okręgu olsztyńskim i były wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit, już od kilkunastu lat trwają dyskusje o przebiegu tej trasy na odcinku Mrągowo - Ełk. I chociaż olsztyńska GDDKiA opracowała do tej pory 41 wariantów jej przebiegu, to wszystkie one były w jakiś sposób oprotestowywane. Szmit podkreślał, że S16 jest nazywana kręgosłupem komunikacyjnym regionu i "drogą życia" dla rozwoju Warmii i Mazur. Według niego plany budowy S16 - poza formalnym wsparciem ze strony samorządów - cieszą się też poparciem ogromnej większości mieszkańców regionu.
Nie ma jeszcze ustalonego ostatecznego przebiegu planowanej trasy. GDDKiA zawęziła rozpatrywane warianty do trzech i do końca roku ma przygotować wniosek do decyzji środowiskowej. Uzyskanie takiego dokumentu pozwoliłoby ogłosić przetarg na realizację do 2025 r. tej inwestycji w systemie "projektuj i buduj".
W ocenie GDDKiA, budowa drogi ekspresowej S16, choć biegnie ona przez tereny cenne przyrodniczo i turystycznie, pozwoli na skanalizowanie największego ruchu na jednej drodze o wysokich parametrach, zachowanie lokalnego charakteru innych dróg oraz mniejszą ingerencję w pozostały obszar Mazur.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.