Według radiestetów to miejsce mocy, o pozytywnym promieniowaniu. Wzniesiono tu piramidę, która miała być grobowcem mazurskiego rodu zafascynowanego kulturą i historią Egiptu. Czy jest czymś więcej? Czy pod obiektem ciągną się lochy z ukrytym skarbem?
Wśród mazurskich lasów wznosi się zagadkowa, ciekawa budowla. To piramida w miejscowości Rapa. Grobowiec rodziny Farenheitów. Przez długie lata zaniedbana, niemal zdewastowana i popadająca w ruinę. W ubiegłym roku przeszła w końcu gruntowną renowację.
Jak poinformowało Nadleśnictwo Czerwony Dwór, 14 listopada wykonawca złożył zawiadomienie o zakończeniu remontu grobowca leżącego w powiecie gołdapskim.
Piramida w Rapie okazała się dla Nadleśnictwa Czerwony Dwór wyzwaniem po każdym względem. Nie było natomiast wątpliwości, że obiekt wymaga ratowania. Ponad dwa lata trwał ciężki i absorbujący okres przygotowań. W tym czasie zbudowano rozległą sieć współpracy integrującą środowiska leśne, naukowe, architektoniczne, konserwatorskie oraz administracyjne, dzięki której można było przygotować realizację tego zadania.
Zaangażowano również archeologów - Martę Bura i Janusza Janowskiego, którzy włożyli mnóstwo pracy i zaangażowania w badania Piramidy. Przygotowano również dokumentację konserwatorską oraz projektowo - budowlaną. Udało się przekonać osoby decyzyjne do uruchomienia finansowania tego projektu. 17 lipca 2018 r. zakończył się ten trudny i absorbujący proces.
Niedaleko Bań Mazurskich, w miejscowości Rapa (w pobliżu granicy z Obwodem Kaliningradzkim) znajduje się mauzoleum rodzinne rodu Farenheit. Członkowie tego rodu wiele podróżowali po świecie oraz zdobywali gruntowną edukację.
W XVIII w. kupili tu wieś Angerapp i wybudowali siedzibę rodu w stylu neoklasycystycznym. Zafascynowani kulturą starożytnego Egiptu przedstawiciele tego rodu, w pobliżu swojej posiadłości wznieśli imponujący grobowiec rodzinny o kształcie piramidy. Jego twórcą prawdopodobnie był Bartel Thorwaldsen. Artysta ten znany jest między innymi jako autor stojących w Warszawie pomników Mikołaja Kopernika i ks. Józefa Poniatowskiego, rzymskiego grobowca papieża Piusa VII, a także monumentu, który przedstawia elektora bawarskiego Maksymiliana I.
Pierwsza w grobowcu spoczęła 3-letnia córka Fridericha Farenheita, uważanego za najbogatszego magnata w Pruasach. Później pochowano tam również kilku członków rodu budowniczego piramidy Friedricha Heinricha.
Przypuszcza się, że głównym celem budowy takiego mauzoleum była chęć odpowiedniej mumifikacji zwłok najbliższych.
Piramida znajduje się w lesie i wiedzie do niej piaszczysta alejka. Ma wysokość 15,9.m. Jej podstawa to kwadrat o wymiarach 10,4 x 10,4m. Posiada trzy otwory wentylacyjne. Trumny w grobowcu ułożone został na płaskim podłożu. Kąt pochylenia ścian zewnętrznych to 68-70° (wewnętrznych 51°52'). Warto zwrócić uwagę, że jest dokładnie taki sam, jak w piramidach w Egipcie.
Radiesteci wskazują, że miejsce wybrane na lokalizację mazurskiej piramidy nie zostało wybrane przypadkowo. Przede wszystkim, według ich badań, jest to miejsce o „pozytywnym promieniowaniu” z wnętrza ziemi. Jest to więc tzw. „miejscem mocy”.
Podczas I i II wojny światowej grobowiec został zdewastowany przez Rosjan. Po 1945 r. nie został odbudowany i długo padał ofiarą wandali. Zwłoki złożone w trumnach były bezczeszczone.
Ostatnie badania archeologiczne wykluczyły romantyczną opowieść o istniejących pod piramidą w Rapie rozległych lochach gdzie być może mogły znajdować się ukryte kosztowności rodu Farenheitów.
Piramida w Rapie jest uważana za jedną z najbardziej tajemniczych atrakcji turystycznych na Mazurach i zabytek unikatowy w skali kraju. Według historyków, inicjator jej budowy był spokrewniony z Danielem Gabrielem Fahrenheitem, wynalazcą termometru rtęciowego i skali temperatur używanych w części krajów anglosaskich.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Przykładem są:
-Neogotycka kaplica grobowa Lehndorffów na zachodnim cyplu jeziora Sztynorckiego.
-Kaplica rodowa hrabiego von Schenk zu Tautenberg w Dobie.
-Kaplica grobowa rodziny Steinertów w Zakałczu Wielkim.
-Mauzoleum rodziny Lefevre w Rydzówce.
-Kaplica mauzoleum Denhofów w Drogoszach.
-Kaplica grobowiec w lesie koło Wydmin, prawdopodobnie właścicieli wsi Berkowo