Pięć podziemnych tuneli technicznych odnaleziono na terenie Mamerek – poinformowali w czwartek przedstawiciele Muzeum w Mamerkach, którzy wraz z badaczami powrócili do poszukiwań pamiątek z II wojny światowej. Aby uniknąć nieproszonych poszukiwaczy skarbów, miejsca odkryć zostały zamaskowane.
- Dzięki zastosowaniu nowoczesnego georadaru, odnaleźliśmy pięć wejść do podziemnych tuneli technicznych. Jak dotychczas, jest to największe odkrycie na terenie Mamerek. Wygląda na to, że odkryta sieć tuneli ma co najmniej 50 metrów długości, a po dokładnym zbadaniu może się okazać jeszcze dłuższa - podkreślił Bartłomiej Plebańczyk z Muzeum w Mamerkach.
Ten system kanałów, zdaniem poszukiwaczy, może być idealnym miejscem do ukrycia skarbów.
Jak poinformowali w komunikacie przedstawiciele Muzeum w Mamerkach, w tym roku, po dwuletniej przerwie, poszukiwania zostały wznowione.
Tym razem muzealnikom pomagają ochotnicy z organizacji wyspecjalizowanych w poszukiwaniach pamiątek historii. Nie bez znaczenie jest też fakt wykorzystywania jeszcze lepszego sprzętu niż w latach wcześniejszych. Pierwsze efekty już są – informują.
- Przez tyle lat w Mamerkach nie udało się nam nic dużego rozmiaru znaleźć, dlatego jesteśmy bardzo podekscytowani i staramy się teraz o zgodę konserwatora zabytków, by rozpocząć poszukiwania w tych kanałach. Wejdziemy tam z kamerami, by sprawdzić czy Niemcy nie ukryli tam jakichś przedmiotów. Nazywamy to poszukiwaniem Bursztynowej Komnaty – wyjaśniał Bartłomiej Plebańczyk.
Otwarcie i zejście do tuneli technicznych planowane jest na drugą połowę czerwca. Do tego czasu muzeum w Mamerkach planuje przygotować formalne opinie prawne, niezbędne do przeprowadzenia tej operacji.
Prowadzone są też rozmowy ze studiami filmowymi, które mogą być zainteresowane udokumentowaniem tych poszukiwań na potrzeby telewizyjnych programów historycznych.
Na terenie kwatery Wehrmachtu na Mazurach w czasie II wojny światowej stacjonowało ok. 1,5 tys. żołnierzy, w tym generałów i oficerów, jednak po ich obecności pozostało bardzo niewiele „pamiątek”. Muzealnicy są przekonani, że kolejne poszukiwania doprowadzą ich odkrycia.
Bunkry w Mamerkach na Mazurach, wykorzystywane przez nazistów w czasie II wojny światowej, zajmują obszar ok. 200 ha. Jest to teren na tyle rozległy, że choć od zakończenia wojny minęło 75 lat, co pewien czas wciąż jeszcze „przeczesywane” są jego kolejne fragmenty.
Jedna z hipotez mówi, że gdzieś pod ziemią ukryta może być nawet słynna Bursztynowa Komnata. Muzealnicy poszukują także innych pamiątek historii – m.in. dokumentów, sztućców oraz porcelany.
Źródło: Muzeum w Mamerkach
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Wycofujący się z Mamerek Niemcy mieli duzo czasu na likwidację kompleksu i zabrali wszystko co dało się zabrać.
Niczego tam nie zostawili poza pułapkami minerskimi.