W realizacji naszego pomysłu, bardzo pomógł nam także Paweł, właściciel małego portu przy jez. Dargin, w miejscowości Nowy Harsz. Dlaczego miejsce jest mega i tam samo mega nietypowe? To za sprawą podejścia właściciela :)
Z portem w Nowym Harszu kojarzy mi się hasło „ograniczenia i limity nie intereeesująąąą mnie”. Pełna swoboda, ludzkie wręcz przyjacielskie podejście, bosman wchodzi do wody i pomaga cumować (szacun), ognisko rozpala sam właściciel, piasek nasypany przy plaży dla dzieci, spokojne owczarki niemieckie nie pozwalają małym dzieciom wchodzi za głęboko do wody, sprzęt wodny do użyczenia (a nie wypożyczenia), prysznice w cenie bez limitu czasowego…
Same jezioro Dargin czyste, dno długo płytkie, piękne zachody słońca i fajna ekipa ogarniająca ten przybytek luzu i dobrego smaku.
Marmurów, podgrzewanych klamek, oraz dobrze działającego internetu tu nie znajdziecie, ale reszta aż w nadmiarze. Dziękujemy za wielokrotne przenocowanie, dobre karmienie, wyrozumiałość i dziesiątki podsuniętych pomysłów.
Chcecie się zarazić tym miejscem – zapraszamy na nowyharsz.pl (na stronie jest podgląd kamery on-line na pomost i jezioro – zachody słońca – oczy mrużyć).
Poniżej, możecie zapoznać się z galerią zdjęć :)
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!