W miniony weekend policyjni wodniacy z Giżycka zatrzymali dwóch pijanych sterników skuterów wodnych. Teraz za swoje wyczyny na mazurskich jeziorach odpowiedzą przed sądem. Grozi im kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Policyjni wodniacy 9 sierpnia br. pełnili służbę na jeziorze Tajty. Na wysokości miejscowości Wilkasy zauważyli osobę pływającą skuterem wodnym w sposób naruszający przepisy i bezpieczeństwo. W miejscu gdzie było ograniczenie prędkości do 12 km/h, mężczyzna sterujący skuterem wprowadzał jednostkę w ślizg i wytwarzał fale. Policjanci zatrzymali sternika do kontroli, w trakcie której okazało się, że nie posiadał on przy sobie wymaganych dokumentów, a ponadto po przeprowadzonym badaniu na zawartość alkoholu w organizmie okazało się, że miał ponad pół promila alkoholu.
Drugi nietrzeźwy za sterami skutera został zatrzymany do kontroli 11 sierpnia br. na jeziorze Bocznym. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że 54 – latek miał blisko 0,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz obaj wytłumaczą swoje nieodpowiedzialne zachowanie przed sądem. Za kierowanie skuterem wodnym w stanie nietrzeźwości grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolność.
- Tak jak kierowców na drodze, tak sterników na wodzie obowiązujące przepisy i zasady bezpieczeństwa, których należy bezwzględnie przestrzegać. Osoba, która wsiada za stery jednostki pływającej o napędzie mechanicznym o mocy silnika powyżej 10 kW musi posiadać patent sternika motorowodnego, który należy okazać podczas kontroli. Warto również pamiętać, że jednostki pływające wyposażone w silnik o mocy większej niż 15 kW podlegają wpisowi do rejestru statków i w czasie kontroli wymagany będzie dokument rejestracyjny. W obu przypadkach za zlekceważenie obowiązujących przepisów grozi mandat karny w kwocie od 20 do 500 złotych – informuje policja w Giżycku.
W przypadku sternika, który będzie znajdował się w stanie nietrzeźwości musi on liczyć się z surowymi konsekwencjami, grozi mu kara do 3 lat pobawienia wolności, sądowy zakaz oraz wysoka grzywna. Jeśli natomiast sternik podczas kontroli jest w stanie po użyciu alkoholu, czyli ma od 0,2 do 0,5 promila alkoholu w organizmie, to odpowiada za popełnione wykroczenie. Grozi mu wówczas kara grzywny.
Należy również przypomnieć, że pływanie kajakiem, rowerem wodnym, czy żaglówką bez silnika w stanie nietrzeźwości jest wykroczeniem, a jego sprawcę policjanci mogą ukarać mandatem w wysokości nawet do 500 złotych lub skierować sprawę do sądu.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Śniadanie na alkoholu to jest Luxus- perfekt!
Życzę stopy wody pod kilem - handbreite Wasser unterm Kil ….
Ja startuję od września na WJM
Tak, są jeszcze prawdziwi żeglarze w tym tłumie bezmozgowcow
Pozdrawiam
Zazdrości Mazurska Legenda naszego nieograniczonego Luxusu czasowego?
Pozdrawiam