Wiatraki – niegdyś powszechny widok we wioskach na Mazurach. Obecnie pozostało ich niewiele i tylko nieliczne z nich udało się uratować i odrestaurować. Romantyczne budowle z dawnych czasów na pewno warte są obejrzenia. Trzy z nich zachowały się w tym regionie i są świadectwem osadnictwa holenderskiego na Mazurach.
Wyrastały na polach niczym wielkie żaglowce w morzu traw z wielkimi skrzydłami, jak żaglami. Mieliły zboże, uatrakcyjniały krajobraz, były często drogowskazami i obiektami miejscowych legend. Obecnie niewiele z tych zabytków architektury przemysłowej dotrwało do dziś. Tylko niektóre zostały odnowione i do dziś służą nadal ludziom chociaż często już w całkiem innej formie.
Na Mazurach zachowały się w dobrym stanie trzy tego typu obiekty, które warto obejrzeć, a w jednym z nich nawet zanocować. Jeśli szukacie pomysłu na atrakcyjne wycieczki po mazurskim regionie, koniecznie obejrzyjcie te wiatraki.
Wiatrak typu holenderskiego znajdziemy w Starej Różance w gmina Kętrzyn. Jest ostatnim już śladem osadnictwa holenderskiego w tym rejonie naszego kraju. Obiekt pięciokondygnacyjny, zbudowany na bazie kwadratu. To jedyny tego typu obiekt w Polsce, który ma sześć skrzydeł.
Wiatrak jest doskonale zachowany, choć powstał w 1863 r. W drugiej połowie wieku XX został zaadaptowany na zajazd. Obiekt można obejrzeć jadąc drogą z Kętrzyna do Barcian. Znajduje się przy skrzyżowaniu z drogą na Różankę Nową.
W 1960 r. wiatrak został wpisany do rejestru zabytków. Obiekt zbudowany z cegieł, z ruchomą głowicą. Jest w dobrym stanie technicznym. W środku nadal znajdują się elementy wyposażenia mechanizmu poruszającego skrzydłami wiatraka. Co ciekawe swoją rolę pełnił do 1968 r. W 1973 r. przeszedł remont i został zaadaptowany na restaurację.
Obecnie obiekt jest nieczynny. Można oglądać go z zewnątrz.
Kolejny wiatrak i ponownie wybudowany w stylu holenderskim - to unikatowy zabytek w skali całego kraju. Powstał w 1873 r. i oczywiście służył do mielenia zboża. Znajdziemy go na niewielkim wzgórzu przy wjeździe do miejscowości Ryn (od strony Olsztyna).
Co ciekawe obecnie obiekt ten jest wyremontowany i można w nim wynająć luksusowe pokoje dla 10 turystów. Posiada całe niezbędne zaplecze gastronomiczne oraz parking i strefę zieleni.
Sam wiatrak jest murowany, osadzony na podstawie koła. Z obiektu rozciąga się wspaniały widok na przepiękną okolicę wraz z Jeziorem Ryńskim.
Również w Nowych Gutach, po wschodnim brzegu jeziora Śniardwy możemy podziwiać pozostałości po wiatraku holenderskim wybudowanym na początku XX wieku. Obecnie przy wiatraku znajduje się przystań, a w samym obiekcie mamy pokoje noclegowe oraz małą restaurację. Miejsce bardzo popularne w sezonie.
Jedyny w całości drewniany i z zachowanym mechanizmem wiatrak typu holenderskiego w województwie warmińsko-mazurskim został udostępniony zwiedzającym na terenie Muzeum Budownictwa Ludowego w Olsztynku.
– Wiatrak z Dobrocina z drugiej połowy XIX wieku, znajdujący się w Muzeum Budownictwa Ludowego w Olsztynku, został wyremontowany za prawie 2 miliony złotych – mówi Ewa Wrochna dyrektor muzeum.
W 2022 roku został przeprowadzony kompleksowy remont wiatraka. Poddano konserwacji wszystkie elementy konstrukcyjne, a niektóre zostały wymienione. Czapa i ściany zyskały nowe modrzewiowe poszycie. Odtworzono wał skrzydłowy, bąk, hamulec, koło paleczne, mechanizm obrotu czapy oraz skrzydła. Poddano konserwacji i naprawie największy wał znajdujący się w wiatraku, zwany wałem „królewskim”.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.