Niezwykły rejs statkiem „białej floty”, który powinien szczególnie zainteresować miłośników przyrody i historii. Chociaż Mazury wprost kipią akurat takimi walorami, to ten rejs jest na pewno czymś wyjątkowym właśnie pod kątem tych dwóch aspektów. Dodatkowo otrzemy się o dawne pruskie sanktuarium ofiarne oraz… miejsce mocy.
trasa | Giżycko - Wyspa Kormoranów - Sztynort - Giżycko |
czas rejsu | 3 godziny 30 minut |
cena | 80 zł / normalny 55 zł / ulgowy |
wypłynięcie i powrót | 10.30 - 14.00, 14:30 - 17.30 |
Rejs statkiem pasażerskim trwa około 3, 5 godziny, ale warto zarezerwować sobie ten czas na tak niezwykłą przygodę.
Rejs z Giżycka do Wyspy Kormoranów na Jeziorze Dobskim, to wyprawa łącząca niebywałe walory widokowe z atrakcjami przyrodniczymi oraz historycznymi. Jest to przede wszystkim podróż do największego, wodnego rezerwatu przyrody na Mazurach, gdzie obowiązuje zakaz wpływania na silnikach spalinowych – statki Żeglugi Mazurskiej posiadają specjalne pozwolenie na rejsy pasażerskie po tych wodach.
To również rejs jak wehikuł czasu, szlakiem największych prehistorycznych osad nawodnych, wznoszonych w dalekiej przeszłości i zamieszkałych przez staropruskie plemię Galindów. Tajemnicze i dziś już nieobecne.
Statek pasażerski wypływa z Giżycka. Mija Kanał Sztynorcki, wiodący do pałacu von Lehndorffów i największego portu jachtowego akwenu Mamr.
Z Niegocina wpływamy na Kanał Giżycki (Łuczański), a potem na jezioro Kisajno, płynąc głównym torem wodnym w kierunku Węgorzewa. Na jeziorze Dargin – na wysokości mijanego lewą burtą przylądka Wysoki Róg statek odbija w lewo, mijając prawą burtą półwysep Sztynorcki Róg i wejście do Kanału Sztynorckiego.
Tuż za Kanałem Sztynorckim wpływamy na Jezioro Sztynorckie. To tu, we wsi Sztynort Duży znajduje się pałacowa siedziba dawnego rodu hrabiowskiego von Lehndorffów oraz największy port jachtowy pomiędzy Giżyckiem i Węgorzewem.
Jezioro Łabap w tle Wyspa Kormoranów na jez. Dobskim
Przy niewielkiej wysepki Ilma statek wpływa na jezioro Łabab, aby dotrzeć na Jezioro Dobskie. Na wschodzie od jeziora Kisajno oddziela je rozległy Półwysep Fuledzki z dużym nagromadzeniem głazów narzutowych. Jezioro to posiada dwie zatoki: Kąt Rajcocha na południu i zatokę Pilwa na zachodzie. Na tym akwenie wodnym możemy zobaczyć pięć wysp: Ilmy Wielkie, Lipka, Gilma, Wysoki Ostrów (zwany Wyspą Kormoranów) i Wyspa Heleny oraz kilka mniejszych, kamienistych wysepek. Na Fuledzie warto przyjrzeć się rzadkim ptakom brodzącym, takim jak szlamnik.
To naprawdę wyjątkowy akwen na Mazurach. Całe jezioro, wraz z wyspami oraz głazowiskiem na Półwyspie Fuledzkim stanowi rezerwat przyrody, powołany dla ochrony reliktowego krajobrazu polodowcowego, a także miejsc lęgowych ptactwa wodnego – w tym dużej kolonii kormoranów i czapli na Wysokim Ostrowie. Także gniazdowisk ptaków drapieżnych.
Na Jeziorze Dobskim obowiązuje tzw. strefa ciszy, czyli zakaz pływania na silnikach spalinowych, z którego zwolnieni są jedynie rybacy oraz statki pasażerskie posiadające odpowiednie pozwolenia.
Jezioro Dobskie, w tle wieś Dziewiszewo
Po prawej stronie mijamy wyspę Ilmy Wielkie i statek obiera kurs na wyspę Wysoki Ostrów. Po lewej stronie widoczny jest cały czas brzeg Półwyspu Fuledzkiego gdzie gniazdują największe ptaki drapieżne Polski – bieliki, które często polują na kormorany. Ich obecność to znak, że zbliżamy się do wyspy Wysoki Ostrów i znajdującej się na niej dużej kolonii kormorana czarnego oraz czapli siwej (ostatnio również białej).
Nazwa Wyspa Kormoranów przyjęła się za sprawą polskiego fotografika i twórcy filmów przyrodniczych – Włodzimierza Puchalskiego. Odchody tych ptaków spowodowały obumarcie prawie wszystkich drzew, a ich gniazda znajdują się obecnie na ich niewysokich kikutach. Kolonia tych ptaków obecnie szacowana jest na około 700 par. Jej widok nadal jednak sprawia duże wrażenie. Statek opływa wyspę dookoła w bliskiej odległości, można więc za pomocą lornetki lub teleobiektywu dokładnie obserwować życie ptasiej kolonii.
Wyspa Kormoranów kryje w sobie jeszcze jedną atrakcję. Przy jej opływaniu da się zauważyć niezwykle regularny profil stromo wznoszących się od linii wody stoków. To nie wytwór natury ale dzieło rąk ludzkich. Wyspa stanowiła bowiem dawne grodzisko pruskich Galindów, którą zamieszkiwali we wczesnym średniowieczu. Warto zwrócić uwagę na leżący w południowym obniżeniu wyspy duży, ociosany głaz. Stanowił najprawdopodobniej kamień ofiarny, przy którym odprawiano pogańskie rytuały. Być może składano tam ofiary z ludzi?
Ponadto w dawnych wiekach jezioro Dobskie stanowiło głównych ośrodek życia pruskich Galindów. Grodzisko zlokalizowane było też na wyspie Gilmie, przy zachodnim brzegu jeziora, w okolicy wsi Doba. Na jego ruinach Krzyżacy wybudowali strażnicę, którą w XIX w. właściciele Doby i Fuledy – baronowie von Tautenburgowie, przebudowali na romantyczną kapliczkę parkową.
Jezioro Dobskie, w tle wyspa Gilma
Gilma jest bardzo tajemniczą i wyjątkową wyspą. Geomanci przekonują, iż jest jednym z czakramów naturalnej energii Ziemi. Tam też ujrzymy pozostałości dawnych grodzisk i kamienne kurhany. Znajdują się na południowym brzegu jeziora w okolicy Dziewiszewskiego Rogu a także przy brzegu zachodnim – w okolicy nieistniejącej już miejscowości Skrzypy.
Po opłynięciu Wyspy Kormoranów statek wraca przez jezioro Łabap, Dargin, Kisajno, Kanał Giżycki i jezioro Niegocin do portu w Giżycku. Jednak w czasie powrotu czeka nas jeszcze jedna atrakcja.
Warto zwrócić uwagę na leżące na wschodnim brzegu Kisajna wieś Perkunowo. Jej nazwa świadczy iż miejsce to niegdyś poświęcone było kultowi pogańskiego boga – Perkuna. Mijana na wysokości półwyspu Olchowy Róg wyspa Dębowa Górka była w przeszłości pruskim sanktuarium czyli świętym gajem, poświęconym właśnie Perkunowi.
Port Giżycko, ul. Kolejowa 9, tel. 87 428 25 78
www.zeglugamazurska.com.pl/rejsy/gizycko-wyspa-kormoranow-gizycko
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!