Fundacja Baksztag to projekt kilkunastu pasjonatów żeglarstwa. Poznali się na Mazurach przy realizacji Rejsu Socjoterapeutycznego dla Dzieci z Domów Dziecka i z rodzin dysfunkcyjnych. Działali wtedy w różnych organizacjach, ale chcieli czegoś więcej. Postanowili bardziej się zaangażować i pomóc dzieciom poprzez żeglarstwo.
Jak sami o sobie piszą, są grupą przyjaciół, zapaleńców, którzy już od kilku lat działają razem na rzecz innych. Po prostu lubią pomagać i czerpią z tego ogromną frajdę.
- Postanowiliśmy założyć własna Fundację i realizować cel, jakim jest pomoc dzieciakom, które czują się zagubione w tym świecie. Są to dzieci z Domów dla Dziecka lub dzieci z biedniejszych rodzin, które nie dostrzegają perspektyw, jakie są przed nimi – informują członkowie fundacji. - Staramy się im pomóc poprzez pokazanie im naszej pasji, jaką jest żeglarstwo.
„W tym roku chcemy zabrać 30 dzieciaków na rejs socjoterapeutyczny, podczas którego będziemy pracowali nad wzmocnieniem ich samooceny i wypracowaniem odpowiednich wzorców do naśladowania. Staramy się im pokazać, że to od nich zależy jaką drogę w życiu obiorą i kim się staną. Żeglarstwo jest jedynie wstępem do ich życiowej przygody. W trakcie rejsu będziemy się starać pokazać im bardzo różne perspektywy, dzięki którym same będą mogły podjąć decyzję, w którą stronę pójść. Na rejs zabieramy psychologów, socjoterapeutów, terapeutów uzależnień, którzy poprzez zabawy i zajęcia wieczorne pracują z dzieciakami. Jak widzicie nie chodzi tylko o fajną przygodę i wypoczynek” – piszą członkowie Fundacja Baksztag.
Popłynie 6 jachtów z 30 dzieciakami. Rejs będzie trwał tydzień i odbędzie się w południowej części szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Koszty są duże, bo wszyscy doświadczamy rosnącej inflacji, dlatego też została uruchomiona zbiórka na ten cel.
Do tego potrzebna jest jednak pomoc w sfinansowaniu rejsu. To duży projekt, a żeby go zrealizować trzeba między innymi wyczarterować jachty, kupić prowiant, śpiwory dla dzieciaków, opłacić porty i dojazd dzieci na obóz.
- Cała kadra, która z nami płynie, to wolontariusze, z którymi już od kilku lat współpracowaliśmy przy podobnych projektach w innych Fundacjach. Na tym rejsie nikt z nas nie zarabia. Całość funduszy przeznaczamy na dzieciaki – informują członkowie organizacji.
Każdy z nas może pomóc finansowo przy organizacji tego wspaniałego rejsu dla dzieci z domów dziecka w całej Polsce. Organizatorzy uruchomili bowiem zrzutkę na ten cel: https://pomagam.pl/bwyrne
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!