Jak informuje Radio Olsztyn, rozpoczęła się akcja wydobywania drugiej łodzi z dna jeziora Niegocin. Zatonęła ona w trakcie szkwału pod koniec lipca. Śmierć na nim poniosły dwie osoby. Tu również konieczne będzie prokuratorskie postępowanie.
Aspirant sztabowy Rafał Jackowski z zespołu prasowego warmińsko-mazurskiej policji przypomniał na antenie Radia Olsztyn, że w wyniku tego tragicznego zdarzenia utonęli 69-letni mężczyzna i 68-letnia kobieta.
- Akcja odbywa się w ścisłej współpracy z biegłym sądowym oraz prokuratorem, którzy nadzorują przebieg czynności procesowych. Wydobycie łodzi jest kluczowe dla wyjaśnienia pełnych okoliczności zdarzenia. Strażacy wykorzystują specjalistyczny sprzęt do podnoszenia jednostki z dna jeziora – informuje policjant.
Cały proces dokumentują eksperci. Ma to ułatwić dokładne zbadanie przyczyn wypadku.
Łódź tę namierzył ratownik MOPR i przewodnik wędkarski Damian Doda, który o lokalizacji jednostki na dnie akwenu powiadomił policję.
Przypomnijmy, że w niedzielę 28 lipca przez mazurskie jeziora przeszedł gwałtowny wiatr o sile do 12 stopni w skali Beauforta. Na jeziorze Niegocin wywróciła się wówczas łódź, z której ratownikom MOPR udało się uratować kobietę, ale jej partner zmarł. Łódź, na której płynęły ofiary wypadku, zatonęła - ten jacht, jako pierwszy został odnaleziony w okolicach Wyspy Miłości.
Dzień po nawałnicy na wschodnim brzegu jeziora odnaleziono ciało kobiety, a kolejnego dnia – mężczyzny. Okazało się, że żeglowali na innej łodzi, która też zatonęła.
Wcześniej już wydobyto jacht zatopiony podczas tego samego szkwału. 74-letni mężczyzna, pływający tą jednostką utonął, zdarzenie przeżyła jego 66-letnia żona.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Nie podadzą jakie, ponieważ nikt ich już nie wynajmie no i interes zamknąć trzeba,
Nie producent dostanie w dupe tylko firmy czarterowe, to niestety typowe ….
W ten sposób potwierdzacie, że prawda w oczy kole i lepiej się nie wychylać, bo łby uwalą.
Było tak za komuny, solidarności i jest teraz.
Tak cz inaczej : REŻIM
Biedni niewolnicy
Jachty powywracało ale wiaty ze sklejki, domki letniskowe z papy itp cienkie i lekkie konstrukcje ocalały?
Wiarygodność informacji jest do podważenia!
No cóż, sensacje ( FAKE ) lepiej się sprzedają.
Co nas jeszcze czeka : (
Katastrofa !!!
I to się nadaje do prasy…
Pozdrawiam
Stary człowiek nie może?