Wody Polskie rozpoczęły znakowanie szlaku wodnego na Wielkich Jeziorach Mazurskich. Ta trasa wodna ma długość 150 km i oficjalnie ma zostać otwarta pod koniec kwietnia - poinformowała rzecznik prasowa Wód Polskich w Białymstoku Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz.
Jak informują Wody Polskie, Zarząd Zlewni w Giżycku na liczącym w sumie 150 km długości szlaku żeglownym ustawi w sumie 450 boi oraz 85 znaków brzegowych.
- Prace potrwają dwa tygodnie. W ostatnim tygodniu kwietnia wydamy osobny komunikat nawigacyjny dotyczący otwarciu szlaku dla żeglarzy – powiedziała PAP Giełażyn-Sasimowicz.
Dodała, że boje są ustawiane przy pomocy pchacza i barki, wyposażonych w GPS i echosondę, co zapewnia dokładne pozycjonowanie poszczególnych boi.
- Patrząc w dół szlaku tj. w kierunku Węgorzewa prawa strona szlaku oznakowana jest bojami koloru czerwonego, lewa strona bojami koloru zielonego. Ustawienie szlaku żeglownego poprzez zapewnienie odpowiednich głębokości tranzytowych gwarantuje uprawianie bezpiecznej żeglugi - podkreśliła rzecznik Wód Polskich.
Główny szlak żeglowny na Mazurach to trasa wodna Pisz - Węgorzewo o długości 86,6 km. Zaczyna się on od wypływu rzeki Pisy z jeziora Roś w Piszu i kończy się przy jazie "Zamek" na rzece Węgorapie w Węgorzewie.
Od szlaku głównego jest ustawionych 5 szlaków bocznych, które są znakowane jednostronnie.
Są to: szlak na jeziorze Śniardwy do Okartowa; szlak na jeziorze Bełdany w kierunku śluzy Guzianka i jeziora Nidzkiego; szlak w kierunku miasta Ryn (jezioro Ryńskie); szlak z jeziora Niegocin do jeziora Kisajno poprzez kanał Niegociński i jezioro Tajty, kanał Piękna Góra; szlak z jeziora Mamry do miejscowości Ogonki na jeziorze Święcajty.
W ostatnim tygodniu kwietnia ma także zostać uruchomiony System Sygnalizacji Ostrzegawczej przed niebezpiecznymi zjawiskami pogodowymi. Składa się on z sieci 17 masztów zlokalizowanych w różnych miejscach na szlaku. Jego zadaniem jest powiadamianie żeglarzy o możliwości wystąpienia zagrożenia pogodowego.
Od lat sezon żeglarski rozpoczynał się na Mazurach 1 maja. Firmy czarterowe mają nadzieję, że w tym roku sytuacja pandemiczna nie przerwie tej tradycji.
Na podstawie: Wody Polskie/PAP
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.