Ich zadaniem jest dbanie o zdrowie i życie osób wypoczywających nad mazurskimi jeziorami. Dlatego często reagują, gdy widzą nieodpowiednie zachowanie turystów. „Spotykamy się z lekceważeniem naszych uwag, a nawet z agresją do nas” – informują ratownicy z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Pracują nad mazurskimi jeziorami po to, aby osoby wypoczywające na plażach czy pływające po akwenach mogły zawsze liczyć na pomoc. Nie tylko ratują zdrowie i życie, ale również zapobiegają niepotrzebnie ryzykownym zachowaniom osób odpoczywających nad mazurskimi jeziorami. Dlatego należy im się nasza wdzięczność oraz powinniśmy słuchać ich uwag i zaleceń.
Tymczasem ratownicy z Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego opublikowali bardzo niepokojący wpis na swojej stronie na facebooku.
„Pisząc ten post, chcielibyśmy zwrócić uwagę na stale narastający problem z jakim spotykamy się jako ratownicy. Jako ludzie, jako rodzice i jako pracownicy służb, które dbają o bezpieczeństwo nad wodą. Coraz częściej bywa tak, że uwagi, które zwracamy wypoczywającym na wodzie czy kąpielisku są bagatelizowane i gdyby na tym poprzestać zmieniałaby się tylko statystyka.
Natomiast od pewnego czasu zaczynamy obserwować nowe zjawisko jakim jest agresja wobec naszych koleżanek czy kolegów po fachu.
Coraz częściej zwrócenie uwagi osobie, która nieodpowiednio zachowuje się na kąpielisku czy na wodzie kończy się wyzwiskami i agresją słowną wobec naszej osoby. To nie wszystko! Powoli pojawiają się też przypadki, w których ratownik został zaatakowany. Czy w tym wypadku możemy mówić o normalnym zachowaniu?
Czas zrozumieć, że ratownik, który pełni służbę na swoim stanowisku ma za zadanie zadbać o bezpieczeństwo osób wypoczywających na danym obszarze. Zwracając uwagę zwykle staramy się zapobiec dalszym skutkom nieroztropnego myślenia. A wiemy jakie te skutki mogą być.
Jako ratownicy nie chcemy źle, chcemy abyście z urlopu wrócili cali i zdrowi. A nie jak to często bywa z urazem nogi, ręki, kręgosłupa albo co najgorsza nie wrócili wcale.
Chcielibyśmy, aby każdy z czytających ten post zrozumiał na czym polega nasza praca i przekazał to dalej. Budujmy świadomość tego kim jest RATOWNIK!
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Jestesmy z wami- prawdziwi wodniacy
????
Ratownicy atakowani…..
A co robi policja wodna?
Nic….
A szkoda ????
Powinni osoby , ktore atakuja MOPR do pierdla wsadzic na dluzszy czas - No i urlop w du…., znaczy w pierdlu…..
Pech ????????moze by nabyli szacunku do ludzi, bo wielkie pieniadze nie zwalniaja od poszanowania innych osob jak rowniez przestrzegania przepisow.
Zwiezeta Maja wiecei rozumu w kadlubie mit te
Pi…….ne gbury
Z powazaniem dla wszystkich normalos