ReklamaA1 - port 69

Samowole budowlane na Mazurach. Czy można im przeciwdziałać?

BieżąceInwestycje11 października 2022, 6:22Komentarzy: 1
Zdjęcie poglądowe
Zdjęcie poglądowe fot. mazury24.eu

Przepisy pozwalają na pewną dowolność w interpretacji – przyznaje resort rozwoju. I chce je uszczelnić, ale na razie na brzegach jezior na Warmii i Mazurach buduje się na potęgę – informuje Dziennik Gazeta Prawna.

W 2011 r. Najwyższa Izba Kontroli opublikowała wyniki kontroli 18 mazurskich jezior. Inspektorzy sprawdzili odcinki linii brzegowych i stwierdzili 125 przypadków bezprawnego zagrodzenia brzegów, które naruszały prawo obywateli do swobodnego dostępu do wód publicznych. Przy okazji odkryli, że właściciele prywatnych posesji bezprawnie zajmują też atrakcyjne grunty Skarbu Państwa, które do nich przylegają. Z 85 tys. mkw. – formalnie zapisanych jako wody – nielegalnie zabudowano ponad 60 tys. mkw.

Co więcej, powiększanie tym sposobem posiadłości i wydzielanie prywatnych plaż pozostaje bezkarne. Powodem, jak stwierdzili inspektorzy, jest słabość i opieszałość urzędników.

Pięć lat później NIK przedstawia kolejny raport. Wynika z niego, że nic się nie zmieniło: właściciele działek przylegających do jezior wciąż bezprawnie grodzą do nich dojście, budują bez pozwoleń pomosty, pochylnie i hangary, nierzadko na terenach, które do nich nie należą. Konkluzja też bez zmian: zachowują się tak, bo nikt ich nie kontroluje. A nawet jeśli, to rzadko i bez konsekwencji.

„Podstawową przyczyną bezprawnego grodzenia dostępu do jezior i samowoli budowlanych na nabrzeżach jest brak gospodarza, który egzekwowałby przestrzeganie zakazów” – piszą autorzy raportu.

Podkreślają, że nadzór, pomimo obowiązku wynikającego z prawa budowlanego, praktycznie nie kontroluje samowoli budowlanych na gruntach stanowiących własność Skarbu Państwa oznaczonych jako jeziora. Na potwierdzenie przedstawiają wyniki przeprowadzonych oględzin linii brzegowych 24 jezior, które wykazały aż 391 przypadków samowoli, o których powiatowi inspektorzy nadzoru budowlanego nie posiadali żadnych informacji.

I chociaż tego w protokołach nie ma, z obu kontroli można wyciągnąć jeszcze jeden wniosek: słabość urzędów rozzuchwala inwestorów.

Nie zawsze trzeba ostentacyjnie lekceważyć prawo. Przepisy, które mają chronić tereny przyrodniczo wyjątkowe, pełne są wyjątków, więc można je mniej lub bardziej subtelnie obejść.

Nad jeziorem Pluszne w gminie Stawiguda, na dwóch działkach tuż przy brzegu, stanęły dwa domy. Teoretycznie nie powinny, bo to teren przyrodniczo cenny i pod ochroną. Zgodnie z przepisami na takich terenach zakazuje się „budowania nowych obiektów budowlanych w pasie o szerokości 100 m od linii brzegowej rzek, jezior i innych naturalnych zbiorników wodnych”.

Starostwo wyraziło jednak zgodę, bo jeden inwestor wystąpił o wydanie pozwolenia na „budowę stanicy wodnej do obsługi sportów wodnych z wypożyczalnią sprzętu sportowego”, a drugi na „budowę stanicy wodnej z przyłączami”.

- W takich przypadkach zakaz zabudowy nie obowiązuje, gdyż nie dotyczy on lokalizowania obiektów budowlanych niezbędnych do pełnienia funkcji plaż, kąpielisk i przystani, a miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego dopuszczał możliwość realizacji urządzeń sportowych, małych boisk, kortów, minigolfa, urządzeń związanych ze sportami wodnymi itp. – wyjaśnia Wojciech Szalkiewicz, rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Olsztynie. Przyznaje, że starostwo nie wie, co faktycznie znajduje się w tych budynkach i czy na tych terenach kiedykolwiek powstały stanice. – Użytkowaniem budynków niezgodnie z przeznaczeniem zajmuje się nadzór budowlany – tłumaczy.

Więcej w Gazecie Prawnej.

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 8

  • 2
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 0
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 2
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 1
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 2
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 1
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Moja Koja

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - Amax
ReklamaA2 - Mazurska Jagnięcina