Informowaliśmy, iż przed nami długa i wyczerpująca logistyczne sesja fotograficzna. Odkryliśmy na Mazurach już sporo, przed nami jeszcze więcej – tym wszystkim będziemy się dzielić po uruchomieniu serwisu.
Już dziś możemy jednak uchylić rąbka tajemnicy… Dlaczego tyle ludzi pływa po Mazurach? Bo nie da się po nich normalnie jeździć :) HAHAHAH – to niestety prawda, większość dróg, po których da się „gdzieś” dojechać to ubite szutry, albo jeszcze bardziej ubite i wyćwiekowane w wyboje drogi leśne. Asfalt oczywiście występuje na połączeniu głównych miejscowości. Wsie mają szczęście jeśli są umiejscowione na tych połączeniach. Większość dróg (mniejszych) asfaltowych to łata na łacie, a na tej łacie jeszcze jedna łata, szutry podczas suszy oznaczają maksymalną prędkość około 10-15 km/h (no chyba, że tumany kurzu nie przeszkadzają rowerzystom lub pieszym).
Ale… widoki, widoki i jeszcze raz widoki – ten zaparty dech jest tego warty. Zachody i wschody słońca. Wypełnione wiatrem żagle, kempingi tętniące życiem, plaże pełne życia, uśmiechnięci i ciekawi turyści…
Generalnie zdjęcie ze śluzy Guzianka, odzwierciedla delikatnie to co nas codziennie spotyka. Poranek – głowa do góry – ufffff będzie słońce i piękne niebo. Wieczór? Nie mogę już patrzeć na słońce – chcę do wody. Każda sekunda dnia wypełniona albo wciskaniem gazu w samochodzie, szukaniem fantastycznych ujęć, albo pieszym spacerkiem na lekko oddaloną plażę / port bagatela 1,5 km od samochodu. Dziennie nasi fotografowie pokonują samochodami około 300KM oraz razem pieszo ponad 50-60KM. To wszystko w delikatnej bryzie upału ponad 30 stopni. Coś pięknego :)
A więc, stąd zdjęcie poglądowe i tytuł. Dym jak na Guziance… ale efekty będą tego warte… Co nas najbardziej cieszy – reakcja wszystkich na nasz pomysł, na naszą koncepcję prezentacji Mazur…
p.s. Jednego dnia na Guziance, wpływa 6 jachtów / motorówek, a drugiego dnia 12-15 – oj… to chyba zależy od zmiany obsługi ;)
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!