Do kolejnego tragicznego zdarzenia doszło na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Mężczyzna, który płynął na desce SUP w okolicach śluzy Guzianka, wpadł do wody. Służby zaalarmowali świadkowie zdarzenia. Mężczyznę wyciągnięto z wody, ale mimo akcji ratunkowej zmarł.
W środę (24.07.2024 r.) około godz. 13.00 na jeziorze Guzianka Mała utonął 41-letni turysta z województwa wielkopolskiego. Mężczyzna płynął na desce typu sup. Obok, na drugiej desce, płynął jego 10-letni syn.
W pewnym momencie mężczyzna wpadł twarzą do wody. Syn widząc całą sytuację natychmiast wołał o pomoc. Mężczyzna wyciągnięty został na brzeg. Niestety, pomimo podjętej akcji reanimacyjnej, nie udało się go uratować. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 41-latek wcześniej zaczął kaszleć i chwytał się za klatkę piersiową. Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego zdarzenia.
- O godzinie 12:57 na polecenie CKRW w Giżycku zostaliśmy zadysponowani do osoby wyciągniętej z wody w okolicach śluzy Guzianka. Niestety pomimo wzorowej współpracy pomiędzy WZRM, PSP Pisz, OSP Ruciane Nida oraz Policją. Życia mężczyzny nie udało się uratować. Jest to kolejna ofiara w czarnej statystyce w tym roku, która niestety nie zwalnia – informuje Mazurskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe.
Niestety, podczas tegorocznych wakacji, w jeziorach powiatu piskiego utonęło już trzech turystów. Życie stracił 70-letni mężczyzna z woj. pomorskiego, 32-latek z Dolnego Śląska oraz 41-latek z woj. wielkopolskiego. To o trzy utonięcia za dużo.
Wypoczywając nad wodą pamiętajcie aby robić to bezpiecznie i świadomie. Korzystając ze sprzętów wodnych ubierajcie kamizelki, pamiętajcie o odpowiednim nawadnianiu się, a co najważniejsze powstrzymajcie się od spożywania napojów alkoholowych.
Dyżurny Mazurskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Giżycku Jakub Mikielewicz zaapelował, aby bezpiecznie korzystać z desek SUP.
- Należy pływać w kamizelkach, żeby linka bezpieczeństwa była przypięta. Przy szlaku żeglugowym nie należy pływać na głębokich wodach. Warto trzymać deskę bliżej brzegu, żeby było to jak najbardziej bezpieczne. Jeśli nie czujemy się na siłach nie wypływajmy i nie ryzykujmy, tylko zachowajmy rozsądek – powiedział na antenie Radia Olsztyn.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.