Nie tak olbrzymi, jak krzyżacki, gotycki zamek w Malborku. Jednak twierdza w Rynie na Mazurach też robi wrażenie i ma swoje tajemnice oraz ciekawą historię, którą warto poznać.
XIV-wieczny zamek krzyżacki zbudowany został w Rynie przez wielkiego mistrza Winrycha von Kniprode, który w 1379 r. odbył słynną podróż statkiem z Rynu do Malborka. Zamek należał do najważniejszych w łańcuchu umocnień na wschodzie państwa krzyżackiego. Był siedzibą komtura i został zbudowany jako zamek konwentualny – „warowny klasztor”.
Twierdza spełniała więc funkcje siedziby klasztoru, władz prowincji i warowni rycerskiej.
Służył zarówno do obrony jak i wypadów na Litwę. W 1418 r. w zamkowej zbrojowni były 22 działa, 72 kusze i 14000 bełtów. Zamek oprócz funkcji militarnej, pełnił również rolę administracyjno-gospodarczą. Przy zamku istniał duży folwark, gdzie hodowano konie i inne zwierzęta. Uprawiano tu zboża, zbierano miód z leśnych pasiek. Na potrzeby Zakonu pracował młyn, do napędzania którego wykorzystano różnicę poziomów wód w jeziorach. W latach 1412–1420 działała huta żelaza. Załoga zamku liczyła ok. 50 osób nie licząc pracowników folwarku.
Pierwszym komturem był Fryderyk von Wallenrod, brat wielkiego mistrza Konrada von Wallenrod, który był pierwowzorem tytułowego bohatera powieści poetyckiej Adama Mickiewicza
W połowie XV w. zamek został zdobyty przez powstańców Związku Pruskiego. W krzyżackie władanie zamek powrócił po niespełna roku, odbity przez wojska zaciężne. Wraz z zamkiem rozwijała się osada (podzamcze), która dała początek przyszłemu miastu. W końcu XV w. podzamcze otrzymało prawo osiedla targowego, co w znacznym stopniu przyczyniło się do jego rozwoju.
Rozbudowa zamku w Rynie
W pierwszej połowie XVII w. przystąpiono do rozbudowy zamku, dobudowano skrzydło południowo-zachodnie z przejazdem bramnym oraz północno-zachodnie. Natomiast czwarte, północno-wschodnie skrzydło pochodzi z 1883 roku. Do istniejącego skrzydła gotyckiego dobudowano okrągłą wieżyczkę mieszczącą schody.
W XIX w. zamek pełnił funkcję więzienia dla kobiet, a podczas II wojny światowej przetrzymywano w nim jeńców rosyjskich, polskich i więźniów niemieckich.
Zamek w Rynie ma też swoje tajemnice
Z przekazów wiadomo, że ryński zamek miał połączenie tunelem z nieistniejącym gotyckim kościołem oraz z tzw. Domem Komtura. Historia ucieczki oficera Wermachtu tunelem z więziennej celi zamku do pobliskiego lasu, potwierdza istnienie dłuższych tuneli strategiczno – ewakuacyjnych wychodzących poza obręb miasta.
Według legendy w murach krzyżackiego zamku też straszy. Pojawia się tu duch księżnej Anny, żony księcia litewskiego Witolda, który obiecał Krzyżakom, że w decydującej fazie bitwy pod Grunwaldem przejdzie na ich stronę. Obietnicę złożył w Rynie, gdzie przyjechał z żoną Anną i dziećmi. Pod Grunwaldem Witold nie zdradził i do końca walczył po stronie Jagiełły. Krzyżacy w zemście zamurowali żywcem księżną Annę i jej dzieci. Od tego czasu po zmroku, po komnatach przechadza się jej duch, opłakując zamordowane dzieci.
Od lipca 2006 r. na zamku funkcjonuje Hotel Zamek Ryn. Zwiedzając zamek z przewodnikiem poznamy jego historię, a dodatkową atrakcją będzie udział w hucznej biesiadzie rycerskiej. Na zamkowym dziedzińcu uczestnicy biesiad w stylowych strojach z epoki przeniosą się w czasy średniowiecza. Pokazom walk rycerskich towarzyszy degustacja dań opartych na przepisach zamkowej kuchni.
Na podstawie: Polskie Zamki Gotyckie
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.