„Mazurskie Opowieści” tym razem z miejsca niezwykłego i owianego tajemnicą. Jesteśmy w kompleksie bunkrów w Mamerkach. Opowiada o tym niesamowitym miejscu Tadeusz Sakowski. Jeśli zaś nie byliście tu jeszcze podczas pobytu na Mazurach, warto obejrzeć nasz materiał filmowy.
Widzieliście już Wilczy Szaniec w Gierłoży? Rozległe, potężne bunkry zrobiły na Was kolosalne wrażenie? Przygotujcie się na coś jeszcze bardziej spektakularnego.
Teraz zajrzymy do Mamerek – całego kompleksu bunkrów jeszcze bardziej tajemniczych niż wojenna, wschodnia siedziba Adolfa Hitlera. Do tego miejsce to jest owiane legendą ukrytych skarbów i penetrowane przez ich poszukiwaczy.
Od kilku lat ten kompleks bunkrów wojennych stanowi arenę poszukiwań jednej z największych zagadek XX wieku. Chodzi o Bursztynową Komnatę i jej zagadkowe zniknięcie pod koniec II wojny światowej. Hipotez na ten temat jest wiele, jak również wiele jest miejsc, gdzie tego skarbu poszukiwano. Również w Mamerkach.
Warto dodać, że w odróżnieniu od Wilczego Szańca, bunkry w Mamerkach nie zostały wysadzone w powietrze. To zaś oznacza, że kompleks zachował się w całkiem dobrym stanie.
Kompleks 30 niezniszczonych bunkrów, zlokalizowanych 8 kilometrów za Węgorzewem. To tu mieściła się Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych (OKH) podczas agresji Niemiec na ZSRR. To tu w latach 2016 i 2017 poszukiwano zaginionej Bursztynowej Komnaty.
O tajemniczym kompleksie w Mamerkach opowiada specjalnie dla Was Tadeusz Sakowski, który pewnie historię ziarnka mazurskiego piasku opowiedziałby równie ciekawie, jak krótką opowieść o Mamerkach.
Przy okazji, jeśli nie byliście jeszcze w tym miejscu na Mazurach, możecie obejrzeć kompleks bunkrów w Mamerkach na naszym filmie.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!