Raczej nie ma już szans, aby to właśnie tu, na Mazurach odkryto ślady wiodące do zaginionej Bursztynowej Komnaty. Także historia o budowie tajnej broni podwodnej w dokach Kanału Mazurskiego również nie jest prawdziwa. Co nie zmienia faktu, że kompleks bunkrów w Mamerkach warto odwiedzić.
W odróżnieniu od Wilczego Szańca, bunkry w Mamerkach nie zostały wysadzone w powietrze. To zaś oznacza, że kompleks zachował się w całkiem dobrym stanie. Mamy tu do obejrzenia 30 niezniszczonych bunkrów. To tu mieściła się Kwatera Główna Niemieckich Wojsk Lądowych (OKH) podczas agresji Niemiec na ZSRR.
Mit pierwszy – poszukiwania Bursztynowej Komnaty
W Mamerkach w latach 2016 i 2017 poszukiwano zaginionej Bursztynowej Komnaty. Niestety nie znaleziono żadnej wskazówki, że bezcenny skarb może być ukryty gdzieś na terenie tego ponurego kompleksu.
W 2019 r. jednak wszystkich zelektryzował fakt odkrycia tajemniczego włazu. Emocje opadły, kiedy okazało się, że nie prowadził do niczego konkretnego. Samo wydarzenie miało jednak szeroki wydźwięk (w Mamerkach pojawiły się ogólnopolskie media, a nawet amerykańcy dziennikarze), stanowiło bowiem kolejny etap poszukiwania Bursztynowej Komnaty.
Od maja 2018 r. w Mamerkach można zwiedzać replikę pomieszczenia Bursztynowej Komnaty – 60 m2 ekspozycji. Replika została wykonana z wielką dokładnością przez renomowaną pracownię artystyczną specjalizującą się w odtwarzaniu zaginionych dzieł sztuki światowej.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.
Artykuł nie ma jeszcze komentarzy, bądź pierwszy!