ReklamaA1 - Papugarnia Wilkasy

To była niezwykła, pełna magii noc dla dawnych Mazurów

BieżąceHistoria30 grudnia 2021, 7:17
To była niezwykła, pełna magii noc dla dawnych Mazurów
 fot. Muzeum Budownictwa Ludowego - Park Etnograficzny w Olsztynku

Sylwester i Nowy Rok to obecnie dla nas czas szampańskiej zabawy, odpoczynku oraz ewentualnie snucia planów i postanowień noworocznych. Jak natomiast przełom starego i nowego roku świętowali dawni mieszkańcy Mazur? Jak się okazuje rządziło tu wiele prawideł i tradycji, a Mazurzy oczekiwali tej nocy na odwiedziny bliskich zmarłych.

Zgodnie z dawnym zwyczajem wieczorem uprzątano izbę, a podłogę posypywano piaskiem. Ściany i sufit przystrajano choinkami. Tej nocy spodziewano się odwiedzin dusz zmarłych, które swoje ślady pozostawiały właśnie na piasku. Przygotowywano również tradycyjne nowolatki, czyli ciastka w kształcie zwierząt gospodarskich.

Na Mazurach w wieczór sylwestrowy należało schować nóż od sieczkarni, wierzono bowiem, że w przeciwnym wypadku następnego dnia wzrasta ryzyko znalezienia w słomie człowieka bez głowy.

Młodzież zbierała się przy płocie, którym mocno potrząsała. Następnie nasłuchiwano, z której strony szczekały psy; to stamtąd miał przyjść przyszły mąż lub żona. Poza tym z ogniska w piecu można było wypatrzyć, co czekało człowieka w nadchodzącym roku.

Przed zmierzchem należało również oddać wszystkie pożyczki. Co odważniejsi zerkali do komina; osoba, którą wówczas zobaczyli, miała wkrótce umrzeć.

Na kolację Mazurzy spożywali ryby. Starano się, aby były one jak najdorodniejsze, zwiastowały bowiem pieniądze.

Sylwester był również czasem wróżenia. Lało się ołów na wodę, a z kształtu ulanej bryły przepowiadało się przyszłość. Równie popularne było puszczanie drewienek lub igieł w misce pełnej wody. Połączenie się tych przedmiotów wyrokowało czy osoby wykonujące wróżbę wezmą wkrótce ślub.

Przed zmrokiem gospodarz kropił wodą święconą dom, zagrodę i stodołę, aby ochronić je przed pożarem.

W nocy nie należało wychodzić na rozstajne drogi ani też przekraczać granicy wioski, miało tam bowiem czyhać na człowieka zło. Inne wierzenie głosiło, że jeśli w Nowy Rok pierwszy do domu wejdzie mężczyzna, to w gospodarstwie przyjdą na świat zwierzęta płci męskiej.

Więcej o mazurskich zwyczajach noworocznych przeczytacie również tu.

Na podstawie encyklopedia.warmia.mazury.pl

ReklamaC1 - Restauracja Kormoran

Jak się czujesz po przeczytaniu tego artykułu ? Głosów: 2

  • 1
    Czuje się - ZADOWOLONY
    ZADOWOLONY
  • 1
    Czuje się - ZASKOCZONY
    ZASKOCZONY
  • 0
    Czuje się - POINFORMOWANY
    POINFORMOWANY
  • 0
    Czuje się - OBOJĘTNY
    OBOJĘTNY
  • 0
    Czuje się - SMUTNY
    SMUTNY
  • 0
    Czuje się - WKURZONY
    WKURZONY
  • 0
    Czuje się - BRAK SŁÓW
    BRAK SŁÓW

ReklamaB0 - Moja Koja

Daj nam znać

Jeśli coś się na Mazurach zafascynowało, wzburzyło lub chcesz się tym podzielić z czytelnikami naszego serwisu
Daj nam znać
ReklamaB1 - Karos Pomosty Pływające
ReklamaA2 - Odysseya Yachts