W 2024 r. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Olsztynie planuje zakończyć budowę S16 Borki Wielkie - Mrągowo. Ma to nastąpić w połowie tego roku. Kontynuowane będą także roboty budowlane na DK65, DK63, DK51.
Budowa drogi ekspresowej S 16 przez Mazury idzie drogowcom dość wolno. Noc w tym dziwnego, ponieważ co jakiś czas natykają się na problemy, z reguły formalno-prawne.
- Przygotowujemy obecnie dokumentację dla budowy i rozbudowy blisko 300 km dróg. Kontynuujemy prace przygotowawcze dla budowy S16 Mrągowo – Orzysz – Ełk oraz S5 Ostróda – Nowe Marzy w ramach Rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych do 2030 r., z perspektywą do 2033 r. Prace nad dokumentacją trwają także dla rozbudowy DK53/DK59 Olsztyn – Szczytno – Szymany – informuje GDDKiA w Olsztynie.
Wiele wskazuje na to, że budowa „ekspresówki” przez Mazury, na odcinku Borki Wielkie-Mrągowo jednak opóźni się. To zachwieje założonym planem oddania tej części trasy do użytku – tak przynajmniej informuje Radio Olsztyn.
Z czego wynikają opóźnienia w budowie trasy szybkiego ruchu na Mazurach w tym regionie?
Dodatkowe prace przy wzmocnieniu konstrukcji drogi w okolicach Sorkwit nie pozwalają na oddanie drogi, jak to planowano, czyli w pierwszej połowie 2024 roku.
Odcinek między dwoma jeziorami i w sąsiedztwie rzeki Krutyni jest w tej chwili najtrudniejszym etapem budowy.
- Wymiany gruntu, które były przewidziane na 8-9 metrów, w tej chwili są robione na głębokość 13 metrów, więc jest to znacznie większa kubatura robót i znacznie większe utrudnienie, jeśli chodzi o samą technikę prowadzenia prac. To wymaga dodatkowego wzmocnienia palami i to spowodowało, że termin zakończenia prac przesunął się — przyznał kierownik robót drogowych Paweł Fijołek.
Nowy odcinek będzie miał ponad 16 km długości. Przebiegać będzie w okolicach miejscowości Borki Wielkie, Sorkwity, Nowe Bagienice, Bagienice, Marcinkowo, a następnie ominie Mrągowo od strony południowo-zachodniej.
Około 13-kilometrowy fragment trasy zaplanowano jako drogę ekspresową S16, a około 4-kilometrowy odcinek – obwodnica Mrągowa – pobiegnie w ciągu drogi krajowej nr 59.
To nie jedyny problem jaki występuje podczas prac nad drogą S16 przez Mazury. Jak już wcześniej informowaliśmy, forsowany przez GDDKiA w Olsztynie wariant realizacji tej trasy szybkiego ruchu koliduje z siedliskami żółwia błotnego, który znajduje się pod ochroną.
Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Olsztynie oceniła, że realizacja drogi ekspresowej S16 Mrągowo-Orzysz-Ełk w wariancie inwestorskim spowoduje znaczące uszczuplenie siedlisk żółwia błotnego. Ze względów przyrodniczych wariant ten jest nieakceptowalny.
Droga S16 to główny szlak komunikacyjny Warmii i Mazur w układzie równoleżnikowym. Ma znaczenie międzynarodowe, krajowe i regionalne. W regionie łączy najważniejsze miasta, takie jak Ełk, Mrągowo, Olsztyn, Iława, Ostróda, z trasami układu południkowego. W przyszłości S16, wraz z układem dróg S5, S7, S10, S51 i S61, stworzy w północnej Polsce nowy korytarz transportowy na linii wschód – zachód.
Budowa nowej drogi skróci czas przejazdu między Olsztynem i Ełkiem oraz zwiększy bezpieczeństwo na tej drodze. Dzięki budowie obwodnicy z Mrągowa zostanie wyprowadzony ruch tranzytowy.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.