Jest taka wyspa na Wielkich Jezior Mazurskich, która wygląda, jakby dotknął ją kataklizm. Uschnięte drzewa, obumierająca roślinność i one - kormorany, ptaki, które w lokalnym środowisku budzą niemałe emocje.
Położona na Jeziorze Dobskim wyspa Wysoki Ostrów zwana jest także Wyspą Kormoranów. To miejsce, które znacznie odbiega od mazurskiego kanonu piękna. Ze święcą szukać na niej bujnej roślinności i soczyście zielonych, gęsto porośniętych drzew. Choć to raczej roślinne cmentarzysko, ma też swój urok. Znajdują się tu m. in. stanowiska lęgowe kormoranów. Ptaki te są objęte ochroną gatunkową częściową.
Kormorany uznawane są za żarłoczne - dorosły ptak potrafi zjeść około pół kilograma ryb dziennie. Z tego też powodu niektórzy mazurscy wędkarze i rybacy uważają kormorany za szkodniki. Podkreślają oni również, że odchody kormoranów zanieczyszczają jeziora i niszczą drzewa i roślinność.
Krzysztof Pawlukojć, ornitolog: Z przeprowadzanych badań i obserwacji wynika, że kormorany żywią się przede wszystkim mniejszymi rybami, rzadziej tymi dużymi. W pewnym stopniu zmniejszają zasobność jezior w ryby. Z drugiej jednak strony ptaki te nie są aż tak liczne. Są prowadzone różne zabiegi zmniejszające i kontrolujące populacje kormoranów. Co pewien czas planowane są odstrzały tych ptaków, na które zgodę wydaje Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska.
Temat kormoranów budzi wiele kontrowersji. Jedni uważają, że wyrządzają one duże szkody. Inni twierdzą, że populacja kormoranów nie jest aż tak duża, żeby zachwiać ekosystemem jezior.
Krzysztof Pawlukojć, ornitolog: Pamiętajmy też o tym, że kormorany są również atrakcją turystyczną i symbolem Mazur i lokalnej przyrody. A to właśnie walory przyrodnicze decydują o wartości turystycznej regionu. Kormorany kojarzą się z jeziorami i mazurskim krajobrazem. Wielu turystów czerpie przyjemność z możliwości obserwacji tych ptaków w warunkach naturalnych, a warto pamiętać, że to właśnie kormorany bardzo często zdobią pocztówki, koszulki i inne gadżety promujące nasz region.
Wyspa Kormoranów stanowi rezerwat dzikiej przyrody. Oprócz kormoranów czarnych, bytują tu również czaple siwe. Siedlisko ptactwa możemy oglądać jedynie z daleka. Na wyspę nie można przybijać (właśnie ze względu na to, że jest rezerwatem dzikiej przyrody). Wyspa ma powierzchnię ok. 2 ha. Ptaki gniazdują na wysokich lipach i wiązach. Całe jezioro Dobskie objęte jest strefą ciszy, więc nie można pływać tu na silniku.
Do Wyspy Kormoranów można dostać się szlakiem żeglarskim prowadzącym na jezioro Dobskie. Z głównego szlaku Wielkich Jezior Mazurskich trzeba odbić na Darginie na Jezioro Łabap, przez które można wpłynąć na Jezioro Dobskie. Najłatwiej się tu dostać żaglówką. Trzeba jednak uważać na kamieniste brzegi i rozległe płycizny.
Serwis mazury24.eu nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy i opinii. Prosimy o zamieszczanie komentarzy dotyczących danej tematyki dyskusji. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe, naruszające prawo będą usuwane.